Fame MMA 7. "Popek" w świetnej formie przed galą. Pokazał kibicom "kaloryfer"
Już w najbliższy weekend Paweł "Popek" Mikołajuw wraca do MMA. Słynny raper pochwalił się formą przed galą Fame MMA 7. Widać, że ciężko pracował.
Wydawało się, że "Popek" da sobie spokój z MMA. Przyszła jednak kusząca oferta z Fame MMA, którą popularny raper przyjął. W klatce zobaczymy go już w najbliższą sobotę 5 września.
Rywalem "Popka" będzie Damian "Stifler" Zduńczyk. To celebryta, który zyskał popularność dzięki programowi "Warsaw Shore". On także będzie debiutować w federacji Fame MMA.
ZOBACZ WIDEO: KSW 54. Zwycięski debiut Izu Ugonoha w MMA. Padło pytanie o walkę z Mariuszem PudzianowskimMikołajuw pokazał, że bardzo poważnie podszedł do przygotowań. Na Facebooku zamieścił zdjęcie, na którym chwali się aktualną sylwetką. Raper nawet zdołał wyrzeźbić sobie brzuch.
"Bruce Lee is back ... Kaloryfer też" - pisze na Facebooku.
Walka "Popka" ze "Stiflerem" będzie wydarzeniem wieczoru na gali Fame MMA 7. Kibice zobaczą także pojedynki m.in. Adriana "Polaka" Polańskiego z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem, Dawida Malczyńskiego z Wojtkiem Golą, czy Marty "Linkimaster" Linkiewicz z Martą "Martirenti" Rentel.
Fame MMA 7. Hit w karcie walk. Wojciech Gola zmierzy się z Dawidem Malczyńskim! (wideo) >>
Fame MMA. Marcin Najman o zarobkach: Odważna teza, że KSW płaci więcej >>