Przypomnijmy, co-main event gali Fame MMA 8, czyli walka między Marcinem Najmanem a Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim zakończył się skandalem. W trakcie pojedynku, zakontraktowanego na zasadach bokserskich, Najman najpierw obalił rywala, a następnie, po upomnieniu przez sędziego, zaatakował kopnięciem.
Sędzia, widząc, że kontynuacja walki nie ma sensu, przerwał starcie i zdyskwalifikował Najmana. Momentalnie rozpętała się awantura. Obu panów musiała rozdzielać ochrona.
W trakcie zamieszania na ringu pojawił się także trener Marcina Najmana - Damian Herczyk. Mężczyzna, kompletnie niezainteresowany swoim podopiecznym, skierował się w stronę przygwożdżonego do ziemi przez ochroniarzy Życińskiego, po czym wykręcił mu nogę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tyson Fury trenował na worku i nagle... Zobacz, co tam się wydarzyło!
I choć Herczyk szybko puścił uścisk, to Życiński wyraźnie to odczuł. W pierwszych chwilach po uspokojeniu sytuacji utykał na wykręconą nogę. Póki co nie wiadomo, czy doszło do poważnej kontuzji. "Don Kasjo" udał się na badania, po których ma być jasne, jakie będą konsekwencje skandalicznego zachowania Herczyka.
- Jak ochroniarze tam wlecieli, to wleciałem za nimi, stanąłem nad nimi, dostałem z buta, a że odruchowo takie mam nawyki złapałem mu stopę, a że on chciał ją wyrwać, to coś mu tam strzeliło - tłumaczył się na gorąco Herczyk w rozmowie z serwisem mma.pl
W przypadek nie wierzy jednak sama organizacja Fame MMA, która już zapowiedziała, że zarówno Najman jak i Herczyk zostaną odpowiednio ukarani.
"Tak jak Marcin Najman zapowiadał, to była jego ostatnia walka w FAME MMA. NA PEWNO! Dodatkowo wobec niego jak i jego trenera, który zaatakował Kasjusza, zostaną wyciągnięte konsekwencje" - napisano w poście na oficjalnym profilu facebookowym Fame.
Czytaj także:
- Fame MMA 8. To koniec Marcina Najmana. "Zostaną wyciągnięte konsekwencje"
- Fame MMA 8. "Ekspert TVP pobity przez lewackiego aktywistę". Memy po porażce Najmana