Fame MMA 8. Kasjusz "Don Kasjo" Życiński - Marcin "El Testosteron" Najman. Dyskwalifikacja i awantura po walce!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Fame MMA / Na zdjęciu: bijatyka po walce Marcina Najmana
Materiały prasowe / Fame MMA / Na zdjęciu: bijatyka po walce Marcina Najmana
zdjęcie autora artykułu

Wstyd i hańba! Marcin Najman przekroczył wszelkie granice w walce z Kasjuszem Życińskim na Fame MMA 8. "El Testosteron" został zdyskwalifikowany!

W tym artykule dowiesz się o:

"El Testosteron" wyszedł do oktagonu Fame MMA po raz czwarty. Doświadczony pięściarz i najsłynniejszy polski "freak-fighter" w tej organizacji pokonał Piotra "Bonusa BGC" Witczaka, Dariusza "Lwa Kaźmierczuka" przez nokauty i przegrał w ten sam sposób z Piotrem "Bestią" Piechowiakiem.

Marcin Najman zbliża się do końca swojej kariery w sportach walki. Nie umiał jednak odmówić organizacji i tym razem zmierzył się z Kasjuszem Życińskim.

"Don Kasjo" miał wyjść do klatki podczas Fame MMA 7, żeby zmierzyć się z Łukaszem Lupą, ale na przeszkodzie stanęła kontuzja.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz bonusy po gali KSW 56

W 2019 roku Życiński udanie zadebiutował w organizacji. Wtedy pokonał decyzją sędziów Adriana "Polaka" Polańskiego. W drugiej walce były amatorski pięściarz wypunktował Dawida "Ambro" Ambroziaka w starciu na zasadach kickboxingu. Później, podczas Fame MMA 6, Kasjusz Życiński zmierzył się w MMA z Maciejem Ratajem, którego poddał.

Konfrontacja Najman vs Życiński odbyła się na zasadach boksu pokazowego w małych rękawicach, w związku z czym jej rezultat nie będzie wliczany do profesjonalnych bilansów obu wojowników.

Zawodnicy za sobą nie przepadali. Kasjusz Życiński cały czas prowokował Marcina Najmana. Stworzył nawet swój "pas króla", który jednak nie znalazł się w stawce starcia.

Zdaniem bukmacherów faworytem starcia był "Don Kasjo". Kurs na jego zwycięstwo wyniósł 1.3. Szanse na triumf "El Testosterona" analitycy wycenili po przeliczniku 2.8.

Agresywnie rozpoczął Marcin Najman. Kasjusz Życiński od razu prowokował. "El Testosteron" chyba pomylił dyscyplinę i... obalił rywala! Częstochowianinowi odjęto punkt. Chwilę później kopnął go i został zdyskwalifikowany!

Interweniować musiała ochrona. Obie strony chciały walczyć. "Don Kasjo" odniósł kontuzję nogi. "El Testosteron" dość szybko opuścił klatkę.

- Niech wypi****a sobie Jasnej Góry bronić. Czy można zrozumieć jego jakiekolwiek zachowanie? On broni Jasnej Góry, a 350 lat temu ją atakowali- powiedział po walce triumfator (reszta słów nie nadaje się do cytowania).

W klatce po walce pojawili się właściciele organizacji. Do przebiegu pojedynku odniósł się Krzysztof Rozpara. - Wobec Marcina zostaną wyciągnięte konsekwencje. Przepraszamy Kasjusza i kibiców. To nie tak miało wyglądać. Z Marcinem będziemy mieli osobna rozmowę - oświadczył.

Gala Fame MMA 8 odbywa się w łódzkim Hotelu Hilton. Szczegółowe informacje dotyczące imprezy na WP SportoweFakty.

Zobacz także: -> MMA. UFC. Anderson Silva zwolniony z organizacji. 45-latek wolnym zawodnikiem -> Fame MMA 8. Kto jest kim? Amadeusz "Ferrari" Roślik - największy bad boy gali

Źródło artykułu: