Ana Ivanović to zwyciężczyni Rolanda Garrosa (2008) i była liderka światowego rankingu. Na swoim koncie ma 15 wygranych turniejów rangi WTA. Karierę zakończyła w grudniu 2016 roku, w wieku 29 lat.
Niewykluczone jednak, że jeszcze będzie można ją zobaczyć na korcie. Djordje Djoković, brat Novaka, dał do zrozumienia w rozmowie z serbską telewizją, że powrót Ivanović na korty jest możliwy.
Oliwy do ognia dolała sama Ivanović, która zamieściła w mediach społecznościowych zdjęcie z piłką tenisową i wymownym podpisem. "Mój klucz do udanego życia? Podążaj za swoją pasją i nie słuchaj tych, którzy cię nie rozumieją" - napisała.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: głośno o 12-latku. Zwróć uwagę na jego technikę
Dziennikarze portalu sport1.de zauważyli, że Serbka znajduje się nadal na liście zawodników, którzy zakończyli karierę. W związku z tym mogłaby startować w turniejach najwcześniej za pół roku, po przejściu testów dopingowych.
Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest pojawienie się Ivanović w meczu pokazowym bądź w roli ambasadorki turnieju.
Obecnie dla Ivanović priorytetem jest rodzina, co wielokrotnie powtarzała w wywiadach. - Bycie matką to najpiękniejsza rzecz na świecie. To wielka radość - mówiła.
Turniej w Belgradzie odbędzie się w dniach 17-23 maja. Kobiety będą rywalizować tam po raz pierwszy. W poprzednich latach przeprowadzono tam pięć edycji turnieju rangi ATP.
Czytaj także:
- Wielkie zwycięstwo Huberta Hurkacza. Sprawdź, ile Polak zarobi za wygraną
- Dyrektor Miami Open skomentował sukces Huberta Hurkacza. Padły piękne słowa