"Don Kasjo" po raz ostatni walczył podczas gali Fame MMA 10. W starciu o sztabkę złota rywalizował z Normanem Parkiem. Starcie odbyło się w formule bokserskiej. Decyzją sędziów górą był "Stormin", co nie spodobało się Życińskiemu.
Teraz zaplanował kolejny pojedynek. Ma pojawić się na listopadowej gali Fame MMA 12, a jego rywalem będzie były mistrz KSW - Marcin Wrzosek. Jak poinformował portal mma.pl, pojedynek będzie składał się z sześciu rund po trzy minuty.
Kasjusz Życiński nie kwapi się do powrotu do mieszanych sztuk walki. Zagwarantował, że wróci do oktagonu tylko pod jednym warunkiem - jeżeli jego rywalem będzie Chabib Nurmagomiedow.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co wyczyniał piłkarz PSG? Trening "na Neymara"
- Ogólnie to ja bardzo chętnie, tylko by musieli mi Chabiba [Nurmagomiedowa - dop. MK] z emerytury ściągnąć, żeby jakkolwiek ta walka wyglądała, na jakimkolwiek poziomie. Bo ja tutaj w Polsce w nie widzę godnego rywala - powiedział Życiński, cytowany przez mma.pl.
W MMA "Don Kasjo" może pochwalić się rekordem 2-0. Do tej pory pokonał Adriana Polańskiego i Macieja Rataja. W kickboxingu okazał się lepszy od Dawida Ambroziaka, natomiast w boksie wygrał tylko raz - z Marcinem Najmanem.
Przypomnijmy, że najbliższa gala Fame MMA odbędzie się w najbliższą sobotę, 2 października o godz. 20:00. W walce wieczoru Norman Parke zmierzy się z Borysem Mańkowskim.
Czytaj także:
- Nietypowy problem gwiazdy Fame MMA. "To jest śmieszne, dziecinada"
- Zaczął się awanturować w autobusie. Uciekł, gdy zobaczył, kto kieruje