Emocje trakcie konferencji podgrzał Życiński. W pewnym momencie postanowił on nawiązać do 11. gali, na której "Boxdel" nie mógł zawalczyć z powodu kontuzji.
- I tak "Boxdel tydzień przed pojedynkiem pewnie ogłosiłby kontuzję - skwitował "Kasjo" potencjalną walkę Barona z "Redem".
I w tym momencie się zaczęło. Baron, który początkowo chciał zachować spokój, szybko dał się wyprowadzić z równowagi.
- Będziesz roz***any. Psychicznie cię roz****ole - wypalił w końcu "Boxdel", zapowiadając w ten sposób program Face2Face, który ma poprowadzić w czwartek, a w którym wystąpią "Don Kasjo" oraz Marcin Wrzosek.
- Zawsze dawałem ci pie****ić na mój temat. Nie tym razem. Chce żeby "Zombie" ci serio na***ał. Tak aby nie było już żadnej dyskusji - dodał "Boxdel".
- Nie dam ci się już wyzywać. Miej jakiś szacunek, bo FAME dało ci trzy razy więcej rozpoznawalności niż miałeś. Dało ci rozwój. To ja z Wojtkiem cię zrekrutowaliśmy, a nie okazujesz mi w ogóle żadnego szacunku - skwitował Baron.
Zachowanie Barona zrobiło jednak wrażenie nie tylko na Życińskim, ale też na innych uczestnikach konferencji.
- Znam Michała 7 lat i przysięgam wam... pierwszy raz go widzę tak wk***ionego - skomentował Adrian "Polak" Polański.
Czytaj także:
- "Zbliża się wiele ważnych wydarzeń". Gwiazda zapowiedziała transfer?
- Ma 15 lat i gra w seniorskiej reprezentacji. Ustanowił rekord
ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut w Moskwie. Pierwszy cios widać dopiero na powtórce