Poszli do knajpy Lewandowskiego. Na widok toalety opadły im szczęki
O restauracji "Nine's" należącej do Roberta Lewandowskiego głośno było jeszcze przed jej otwarciem. O lokalu mówi się w całej Polsce, a ostatnio sprawdził go jeden z blogerów kulinarnych. "Maciej je" wskazał, co najbardziej go zaskoczyło na miejscu.
W sieci pojawił się film nagrany przez jednego z blogerów kulinarnych. "Maciej je" opowiadał o daniach, jakie znajdują się w ofercie lokalu. Jednak to nie jedzenie, a zupełnie co innego okazało się dla niego największym zaskoczeniem.
- W międzyczasie byłem w toalecie i tam jest najpiękniejsza rzecz dla każdego kibica, czyli malutkie ekrany z meczem na żywo. Są nad pisuarami i obok umywalek, super sprawa - mówił bloger.
- Od razu jak Maciej mi to powiedział, poszłam sprawdzić do damskiej toalety, no ale na szczęście też jest mały telewizorek. Panie też są kibickami, fankami piłki nożnej. W toalecie spędzamy więcej czasu, są tam większe kolejki, więc dobrze, że tam również jest telewizor - dodała towarzysząca blogerowi żona Sonia.
To pokazuje, że Robert Lewandowski zadbał, aby każdy szczegół w jego lokalu robił na gościach jak największe wrażenie.
Czytaj także:
- Co za rodzinka! Świąteczne zdjęcie Cristiano Ronaldo robi furorę
- Lewandowscy pokazali zdjęcie ze świątecznego poranka