"Po prostu nie oceniajmy". Ukochana Arkadiusza Milika z ważnym przekazem
Nie wszystkim łatwo jest się odnaleźć w związku z wydarzeniami w Ukrainie. Agata Sieramska prowadzi treningi na swoim Instagramie. Przyznała, że na razie nie jest w stanie tego robić.
Instagram
/ Na zdjęciu: Agata Sieramska
Dziewczyna Arkadiusza Milika napisała, że dostaje mnóstwo pytań o to, kiedy rozpocznie się wyzwanie. "Choć staram się normalnie funkcjonować i równocześnie angażować się w pomoc to trudno mi jest wyobrazić sobie skakanie do energetycznej muzyki na lajwach" - napisała.
Na razie nie podała nowej daty, ale zapewniła, że wie i rozumie, że jej fanki potrzebują energii, jaką dawały im wspólne treningi. Na razie, jak sama wyznała, skupia się m.in. na pomocy. Chodzi o Ukrainę oraz jej mieszkańców, którzy z powodu wojny opuszczają kraj.
"Zachęcam Was do tego, żebyśmy dbali o siebie i swoich najbliższych bo wtedy starczy nam wszystkim energii na niesienie pomocy każdemu kto jej teraz najbardziej potrzebuje. Proszę pomagajcie tak jak możecie i pamiętajcie, że nie każdy mówi o tym głośno, chociaż uważam, że to piękne bo dajemy cudowny przykład, za którym często idą tłumy! Po prostu nie oceniajmy..." - zaapelowała.
Czytaj też:
Gwiazda Fame MMA boi się o swojego chłopaka. Jest żołnierzem
Ukochana Piotra Żyły przeżywała jego start w Norwegii. Wymowne słowa
