W tym artykule dowiesz się o:
Szybko poszło
Jeszcze w maju tego roku media huczały od plotek (co finalnie okazało się prawdą) na temat związku Diletty Leotty z Giacomo Cavallim. Okazuje się jednak, że to już temat skończony.
Nowy "obiekt"
Włoska prezenterka telewizji DAZN, a przy okazji modelka, szybko zwróciła uwagę na innego mężczyznę. Dość niespodziewanie jej uwagę przykuł niemiecki bramkarz, antybohater finału Ligi Mistrzów z 2018 roku, Loris Karius.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
On też po rozstaniu
29-latek w ostatnim czasie był z kolei łączony z gwiazdą reality show Netfliksa - Fransceską Farago. To jednak też temat zamknięty.
Podjęła intensywną naukę
O rewelacjach na temat Leotty i Kariusa poinformował popularny magazyn o celebrytach "Gente". To właśnie dziennikarze tego pisma twierdzą, że blond piękność rozpoczęła nawet intensywny kurs języka angielskiego, nie tylko przez wzgląd na swoją pracę, ale też przede wszystkim aby pogłębić swoją więź z Kariusem.
Instagram łączy ludzi
"Obserwują się na Instagramie od kilku tygodni. Wydaje się, że między nimi jest coś w rodzaju wzajemnej nici" - napisano w "Gente".
Co za popularność
Leotta nie może narzekać na brak adoratorów, jak i brak fanów w mediach społecznościowych. Niesamowicie popularną prezenterkę na samym Instagramie obserwuje ponad 8,6 mln internautów!
Kariusowi z kolei najwięcej rozgłosu dały... fatalne błędy podczas finału Ligi Mistrzów w 2018 roku, kiedy jego Liverpool przegrał 1:3 z Realem Madryt.