Po potwornej kontuzji nie ma śladu. Piękna wojowniczka wraca do oktagonu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kiedyś święciła trumfy w zawodach kulturystycznych, a teraz robi karierę w świecie MMA. Anita Bekus w sobotę wróci do oktagonu po poważnej kontuzji. Stoczy walkę podczas gali KSW 82.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 6

Mocna zapowiedź

"Waga zrobiona. Teraz ładujemy karabiny. Trzymajcie kciuki Ludki. Ja jak zwykle dam z siebie wszystko" - napisała w mediach społecznościowych po ważeniu przed sobotnią galą KSW 82.

2
/ 6

Co pokazała waga?

Polka w studyjnej gali zmierzy się z Bułgarką Aleksandrą Tonczewą. Jej rywalka jest od naszej fighterki lżejsza o 0,8 kg. Anita Bekus wniosła na wagę 52,7 kg, czyli o pół więcej od limitu. Warto jednak pamiętać, że tyle właśnie wynosi tolerancja.

ZOBACZ WIDEO: Popłaczecie się ze śmiechu! Chalidow opowiada, jak rozmawia przez telefon ze Szpilką

3
/ 6

Potworna kontuzja

Tonczewa w sobotę zadebiutuje w KSW, z kolei Bekus powróci do oktagonu po dramatycznej kontuzji. "Ręka niestety zwichnięta i złamana..." - napisała po gali KSW 74, w której zmierzyła się i przegrała z Sofiją Bagiszwili.

4
/ 6

Kości nie z plasteliny

"Moje ciało nie jest jednak tak giętkie jak mi się wydawało" - dodała Bekus, która teraz jest już w pełni formy i zdrowia. Od czasu urazu, którego doznała we wrześniu 2022, minęło raptem osiem miesięcy.

5
/ 6

Nie mogła się doczekać

Oficjalnie jej walkę ogłoszono przed dwoma tygodniami. Na ten dzień Bekus czekała od długo. "W końcu!" - napisała krótko w mediach społecznościowych była partnerka Marcina Wrzoska.

6
/ 6

Poprawi swój bilans?

32-latka do tej pory pojawiła się w oktagonie dziewięciokrotnie. Sześć walk udało jej się rozstrzygnąć na swoją korzyść, w tym dwie zakończyła przed czasem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)