W tym artykule dowiesz się o:
To nie był wymarzony debiut
Urodzona w Rumunii zawodniczka stoczyła już łącznie 15 zawodowych pojedynków. Ma za sobą debiut w słynnej organizacji - w lipcu na UFC 304 przegrała z Shauną Bannon. Była to jej szósta porażka w karierze.
Niedawno zauważona
Zanim Alice Ardelean została dostrzeżona i otrzymała angaż w UFC, z sukcesami występowała w innych federacjach. Zasłynęła również ze względu na swoją inną, dość nietypową działalność.
Wzbudza kontrowersje
Sama zainteresowana w rozmowie z "The Sun" potwierdziła, że nie jest jedynie zawodniczką MMA. Ardelean od pewnego czasu zarabia także na publikowaniu swoich odważnych zdjęć w serwisie dla dorosłych.
Jest pewna siebie
- Jestem znana z tego, kim jestem. Zajmuję się mediami społecznościowymi, walczę, kręcę tyłkiem. Jestem tym, kim jestem. Nazywaj mnie, jak chcesz. Nie obchodzi mnie to. Wiem, kim jestem - oznajmiła Ardelean.
Liczby robią wrażenie
Co więcej, Ardelean jest niezwykle aktywna na Instagramie. Nowa zawodniczka UFC publikowała dokładnie 1255 wpisy na swoim profilu, gdzie zgromadziła ponad 600 tysięcy obserwujących.
14 lat w oktagonie
Niemniej jednak Ardelean wiąże swoją przyszłość ze sportami walkami, dzięki którym zyskała rozpoznawalność. - Zaczęłam walczyć jakieś 14 lat temu. I ciężko pracowałam, żeby dojść tutaj, gdzie jestem - powiedziała.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc