W tym artykule dowiesz się o:
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
Nowy piłkarz "Kolejorza" Nicki Bille Nielsen jest niezwykle barwną postacią europejskiej piłki nożnej. Lech Poznań jest dwunastym klubem w karierze Duńczyka.
W przeszłości działacze norweskiego Rosenborga, którego barwy reprezentował w sezonie 2013/14, zakazali mu spożywania alkoholu i zmusili do skorzystania z pomocy psychiatry.
W listopadzie ubiegłego roku duńskie tabloidy pisały o rozstaniu piłkarza z supermodelką "SI", Lykke May Andersen. Para rozeszła się po trzech latach znajomości. Teraz Nielsen opowiedział mediom o swoich problemach. Z jego słów wynika, że tkwił w toksycznym związku.
- Po rozstaniu z May dopadła mnie depresja. Byłem kompletnie załamany. Trudno było mi się pogodzić z myślą, że straciłem kontakt z jej synkiem, którego traktowałem jak własnego - zdradził reprezentant Danii.
Nielsen ma jednak nadzieję, że rozstanie z modelką pomoże mu z powrotem odnaleźć się w futbolu. Ba, twierdzi, że była to najlepsza decyzja. Wreszcie odżył. - Teraz nie mam partnerki i jestem najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Zakończenie tej znajomości było najlepszym rozwiązaniem - dla mnie, jak i dla niej - dodał.
Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia modelki, przez którą gracz Lecha wpadł w depresję.
[b]Zobacz wideo: Napastnik Troy Deeney mówi o najcenniejszym doświadczeniu w życiu
[/b]