Dzielna Polka uratowała zespół z Wolfsburga! O krok od tragedii na autostradzie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Aż strach pomyśleć, jak zakończyłaby się ta historia, gdyby nie zimna krew Polki, która pełniła rolę drugiego kierowcy. Teraz w Niemczech nazywają ją "aniołem stróżem".

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 5

O prawdziwym szczęściu w nieszczęściu mogą mówić zawodnicy Grizzlys Wolfsburg. To zespół występujący w hokejowej lidze niemieckiej DEL.

"Cudem udało się uniknąć katastrofy" - pisze www.sport1.de.

Autokar niemieckiej drużyny uległ wypadkowi w drodze na piątkowy mecz do Monachium. Bohaterką w tej sytuacji okazała się Polka.

2
/ 5
Fot. www.sport1.de
Fot. www.sport1.de

Jak podają media, pierwszy kierowca autokaru, Friedhelm Hruby, podczas jazdy autostradą A3 doznał udaru mózgu i stracił kontrolę nad kierownicą.

"Autokar momentalnie zjechał na pobocze i uderzył w barierę. Tylko szybka interwencja drugiego kierowcy, który złapał za kółko i zatrzymał maszynę, uratowała hokeistów" - czytamy.

3
/ 5

Drugim kierowcą Wolfsburg Grizzlys jest Polka Marzena Szojda. Z jej profilu na Facebooku można się dowiedzieć, że pochodzi z Trzemeszna, a obecnie mieszka w Niemczech.

Zyskała ona nowy przydomek wśród hokeistów i sztabu szkoleniowego klubu z Wolfsburga.

- Ona jest naszym "aniołem stróżem". Aż strach pomyśleć, jak to się mogło zakończyć. Dzięki Bogu nic poważnego się nie stało. Zawodnicy mają się dobrze - powiedział trener drużyny Charly Fliegauf.

4
/ 5
Marzena Szojda i Friedhelm Hruby. Fot. waz.net
Marzena Szojda i Friedhelm Hruby. Fot. waz.net

W autokarze podróżowało 26 osób. Felix Brueckmann, bramkarz drużyny z Wolfsburga i reprezentacji Niemiec, akurat oglądał film.

- Usłyszałem hałas i bardzo się przeraziłem. Wszyscy się przeraziliśmy. To było szokujące. Całe szczęście, że Marzena tak szybko zareagowała - komentuje na łamach "Wolfsburger Allgemeine Zeitung".

Gazeta z Wolfsburga informuje, że duet kierowców pracuje w klubie od dawna. Hruby od ponad dekady, Szojda - od kilku lat. - Oboje są kimś więcej niż kierowcami. Są także kibicami - czytamy.

5
/ 5

Liebe Fans, unser Team hatte auf dem Weg nach München einen Verkehrsunfall. Wir möchten euch mitteilen, dass alle...

Posted by Grizzlys Wolfsburg on 3 marca 2016

Pierwszy kierowca autokaru został zabrany do szpitala w Aschaffenburgu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zawodnicy z Wolfsburga dojechali do stolicy Bawarii, gdzie w piątek o godz. 19.30 zmierzą się z Red Bull Monachium.

Grizzlys zamieścili na swoim profilu na Facebooku zdjęcie autobusu. Widać zarysowania powstałe w momencie uderzenia o barierę.

Internauci i kibice Grizzlys życzą kierowcy powrotu do zdrowia, a jednocześnie chwalą Polkę za bohaterski czyn.

W komentarzach do dyskusji Marzena Szojda podziękowała fanom za wsparcie. "Dziękuję za ciepłe słowa. Trzymamy się razem" - napisała Szojda.

Opracował PS

Zobacz wideo: gorące ważenie przed galą KSW 34.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
MariaMOher
4.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zbierają pokłosie obowiązkowej pracy do 67 roku życia...szkoda chłopa...zamiast żyć z emerytury musiał harować, bo na zasiłki dla muslimów systemowi nie starcza !!!  
avatar
Matt Bike
4.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mało tych podstron. Następnym razem wymagam więcej!