Wygląda jak... pudel albo owca! Polska mistrzyni boksu zaskoczyła fanów fryzurą

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mistrzyni Europy Ewa Brodnicka zrezygnowała z fryzury na "Kleopatrę", którą najczęściej prezentowała w ostatnim czasie. Jak wygląda w nowej stylistyce? Sprawdźcie koniecznie.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

2
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

3
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

4
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

5
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

6
/ 9
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

7
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

8
/ 9

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

9
/ 9
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Ewa Brodnicka na ostatniej gali Polsat Boxing Night w Krakowie miała bronić mistrzostwa Europy wagi lekkiej w pojedynku z Anitą Torti, ale nabawiła się kontuzji kolana i musiała zmienić plany. - Moja przerwa może potrwać od miesiąca do pół roku - tłumaczyła ze łzami w oczach 31-latka.

Dziś Brodnicka czuje się już dużo lepiej. Nawet żartuje na Facebooku ze swojej nowej fryzury. "Uwaga, po mieście grasuje pudel, owca albo dziewczyna, której eksplodowała głowa" - napisała pod zdjęciem w kręconych włosach (patrz foto nr 2).

Polska pięściarka, jak każda kobieta, lubi od czasu do czasu "odświeżyć" swój wygląd.

Brodnicka w ostatnim czasie była kojarzona głównie z fryzurą na "Kleopatrę" (patrz foto nr 1). Do ringu z kolei wychodziła najczęściej w misternie plecionych warkoczykach. - Moja koleżanka robi je przez pięć godzin - mówiła we wrześniu zeszłego roku przed starciem z Ewą Piątkowską w Łodzi.

A jak jej włosy wyglądały kilka lat temu? Dawne stylizacje Brodnickiej zobaczysz na stronach 3-8. Nie niektórych zdjęciach jej nie poznasz!

Opracował PS

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (3)
avatar
Tomek Herian
19.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja myslalem ze chodzi o fryzure tam na tej dolniej głowie  
avatar
Dawid Laskowski
15.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Raczej na porażoną prądem na tej 2 fotce :)  
Prorok
14.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Rzeczywiście paskudny pudel.