W tym artykule dowiesz się o:
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Na kolejnych stronach znajdziesz jej aktualne zdjęcia. Nic nie straciła ze swojego uroku.
W 2008 roku o Allison Stokke mówił cały świat, chociaż nie miała na swoim koncie żadnych sukcesów w skoku o tyczce. Swoją sławę zawdzięczała fotce, która została zrobiona na zawodach w Nowym Jorku. Amerykańska lekkoatletka wyglądała na niej bardzo zmysłowo i seksownie (patrz foto nr 1).
Ogromne zainteresowanie mężczyzn na początku bardzo schlebiało młodej sportsmence. Z czasem zaczęła jednak dostawać dziwne wiadomości, często obraźliwe lub z podtekstem seksualnym, co zmieniło jej pogląd na całą sytuację.
Stokke została "symbolem seksu" mimo własnej woli, co przyhamowało jej rozwój sportowy. Zawodniczka w 2012 roku marzyła o udziale w igrzyskach olimpijskich w Londynie, ale nie osiągnęła wymaganego wyniku.
Co robi dzisiaj? Amerykańska piękność nadal startuje w zawodach, bardziej jednak już dla własnej satysfakcji niż dla międzynarodowej kariery i medali. Dużo więcej korzyści przynosi jej praca modelki dla jednej z największych marek obuwia i odzieży sportowej na świecie oraz firmy produkującej kamery sportowe.
Opracował PS