Rio 2016: na jej sexy taniec wszyscy czekali. Australijka nie zawiodła. Ale już nie zatańczy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Cztery lata temu świat usłyszał o Michelle Jenneke. Teraz Australijka przypomniała o sobie, ale w Rio dobrze jej wyszedł jedynie słynny taniec.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

2
/ 8
PAP/EPA
PAP/EPA

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

3
/ 8
PAP/EPA
PAP/EPA

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

4
/ 8
Getty Images/Paul Gilham
Getty Images/Paul Gilham

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

5
/ 8
Getty Images/Paul Gilham
Getty Images/Paul Gilham

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

6
/ 8
Getty Images/Paul Gilham
Getty Images/Paul Gilham

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

7
/ 8
Getty Images/Patrick Smith
Getty Images/Patrick Smith

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Na kolejnych stronach zobaczycie zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

8
/ 8
Getty Images/Patrick Smith
Getty Images/Patrick Smith

Michelle Jenneke tak naprawdę w sporcie nic wielkiego jeszcze nie osiągnęła. Dla 23-letniej Australijki igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro były pierwszymi w karierze. Jednak już kilka lat temu zrobiło się o niej głośno w mediach na całym świecie.

Cztery lata temu, na mistrzostwach świata juniorów w Barcelonie, Jenneke stała się gwiazdą. Nagłą popularność zawdzięczała seksownemu tańcowi, który wykonała przed swoim startem w biegu na 100 metrów przez płotki. Jej rozgrzewka rozpaliła zmysły kibiców.

W Rio de Janeiro 23-latka obiecała, że znów zobaczymy jej znak firmowy. I rzeczywiście nie zawiodła - w eliminacjach zademonstrowała fanom słynny taniec, ale na IO już go nie zobaczymy. Okazało się bowiem, że Jenneke ma pod względem sportowym niewiele do zaoferowania.

Piękna sportsmenka nie zdołała przebrnąć przez kwalifikacje. W swoim biegu zajęła dopiero szóste miejsce (z czasem 13,26 s), a ostatecznie ukończyła rywalizację na 100 m przez płotki na 37. pozycji.

- To był jeden z moich najgorszych startów w życiu. Wciąż jednak jestem młoda, mieszkam w rodzinnym domu, bo ciągle mi tam wygodnie, chodzę do szkoły, a lekkoatletyka nie jest moim jedynym pomysłem na życie - przyznała Jenneke.

Zobacz zdjęcia pięknej biegaczki podczas jej jedynego startu w Rio de Janeiro.

Opracował CYK

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
Alex Jankowski
18.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I dlatego że nie jest to jej jedyny pomysł na życie(lekkaatletyka) niczego nie osiągnie  
avatar
yes
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
byle temat/tytuł był chwytliwy...  
avatar
Paweł - słowo Boże
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
MOJE ZDANIE JEST NIEZMIENNE - BEZWSTYD I TOTALNA ZGNILIZNA ZGORSZENIA !! Ja już to wiem, bo uwolniłem się z diabelskiej hipnozy !! Wielu jeszcze tego nie wie, bo w stanie hipnozy nadal trwa !!  
avatar
Adam Kałużny
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przepraszam a po czym się poznaje że ona piękna jest?  
avatar
Dariusz Rejnik
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Super laska, wolałbym ją poznać niż mieć w ręku ten medal, i tak nikt za rok nie bedzie pamietał o medalach tylko o niej,,,,,sama jest złotem po prostu...:)