Niezapomniana podróż poślubna. Piłkarz Lecha zabrał żonę na Malediwy
Pół roku po ślubie Maciej Makuszewski w końcu znalazł czas na miesiąc miodowy. Zobacz zdjęcia lechity i jego małżonki Oliwii z egzotycznego pobytu na wyspie na Oceanie Indyjskim.
W poniedziałek piłkarze Lecha Poznań rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej Lotto Ekstraklasy. Na boisku pojawił się m.in. Maciej Makuszewski, który dopiero co wrócił ze spóźnionej podróży poślubnej.
27-letni pomocnik był z żoną Oliwią na Malediwach. Jak widać na zdjęciach publikowanych w sieci, para miała wspaniałą pogodę, jeszcze piękniejsze widoki i wyśmienitą zabawę. - Raj - zachwycała się polska WAG na Instagramie.
"Maku" zmienił stan cywilny w czerwcu 2016 roku, trzy lata po zaręczynach. Wesele odbyło się w Wasilkowie (woj. podlaskie). Bawił się na nim m.in. Ariel Borysiuk, kolega Makuszewskiego z czasów gry dla Lechii Gdańsk.
23-letnia Oliwia to była studentka kosmetologii w Wyższej Szkole Medycznej w Białymstoku i półfinalistka wyborów Miss Polski 2015. Nie lubi, kiedy ludzie mówią o niej "dziewczyna piłkarza". - Przyznaję, że jest dużo takich dziewcząt, które to potwierdzają. Pozwalają sobie na nicnierobienie i stąd taka opinia. Mnie jednak takie coś denerwuje i obraża - powiedziała kiedyś "Radiu Gdańsk".
Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia państwa Makuszewskich z podróży poślubnej i nie tylko.
-
Paweł - słowo Boże Zgłoś komentarzśmiertelnego, to odcięcie od zbawienia i wybór wiecznego potępienia! Tylko Bóg wie kiedy zgasi każdemu z nas światło życia i zaprosi na rozmowę o dokonaniach życiowych! Do wszystkich kpiących i wyśmiewających - myślimy zupełnie innymi kategoriami- ja, słowami Boga i drogą do zbawienia,wy- ściemą diabła i drogą do potępienia!!
-
Bogdan Nieploszczuk Zgłoś komentarzPISMAK po gimnazjum . Wasilków to miasteczko pod Białymstokiem panie redahtorze, a dziewczyna to co zostało z gry w Jadze. Wesele jest przeważnie w okolicy domu panny młodej.
-
Piotr Towarzyski Zgłoś komentarzPozwalają sobie na nicnierobienie i stąd taka opinia. Mnie jednak takie coś denerwuje i obraża - powiedziała kiedyś"
-
yes Zgłoś komentarzfajnie mieli...