Lekarze dawali jej dwie godziny życia. Dziś ma mięśnie ze stali i startuje w zawodach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Petra Nolan, walcząc o powrót do zdrowia i sportu, przeszła przez piekło. Dwa razy chciała się poddać, ale dziś jest szczęśliwą kobietą, która spełnia swoje marzenia.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

2
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

3
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

4
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

5
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

6
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

7
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

8
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

9
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Zobacz jej zdjęcia.

10
/ 10

Historia kulturystki Petry Nolan mogłaby posłużyć jako inspiracja dla wielu ludzi. W 2008 roku Brytyjka trafiła do szpitala z chorobą Chrona, która doprowadziła do poważnych uszkodzeń w jelitach. Lekarze byli w szoku. Dawali jej nie więcej niż dwie godziny życia.

Nolan przez 99 dni walczyła o powrót do zdrowia. Dokonała niemożliwego, choć gdy wychodziła ze szpitala. ważyła zaledwie 44 kg. - Byłam na morfinie przez kilka tygodni. Z człowieka bardzo aktywnego zamieniłam się w osobę, która nie potrafiła nawet samodzielnie siedzieć - wspomina sportsmenka.

Nie zrezygnowała ze swoich marzeń. Wróciła na siłownię i startów w zawodach kulturystycznych, a w 2017 roku dostała kartę zawodowca. - Przeszłam przez piekło. Po drodze dwa razy chciałam się poddać - przyznaje.

Największy sukces Petry po powrocie to zwycięstwo w zawodach UKBFF UK ONE w 2015 roku w kategorii żeńskiej sylwetki. Rok wcześniej na tej samej imprezie Brytyjka była druga, w 2016 - trzecia.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
Speedway King
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest obrzydliwe :( Kto by chcial takiego "Packman-cyborga" wpuscic do lozka ? Chyba tylko zbok albo nieustajacy fan marszczenie freda :D.Ja w kazdym badz razie wolabym sobie zwichnac nadgars Czytaj całość
avatar
Karol Mikimiki
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest choroba Crohna a nie Chrona, ja pierd...  
avatar
yes
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem, że to babcia z kartą zawodowca. Chyba jednak nie babcia...  
avatar
lapek14
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie ta kobieta wygląda okropnie Super że pokonała chorobę ,ale to co ze sobą zrobiła to tragedia Ani to kobieta ani chłop , czyli ? Babochłop.  
Artur m.
19.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawa dla autora choroba ta nie nazywa chron tylko Leśniowskiego-Crohna jako pierwszy opisał ja Polak a Crohn wziął jego zasługi proponuje najpierw dowiedzieć się o pewnych rzeczach a później l Czytaj całość