Przełom u Rondy Rousey. Szykuje się ważne wydarzenie w jej życiu

Zaręczyny na Antypodach

Ronda Rousey i Travis Browne zaręczyli się. Para sportowców zdradziła szczegóły ceremonii podczas wywiadu dla portalu TMZ. Uroczystość odbyła się w Nowej Zelandii.

Ceremonia pod wodospadem

- Byliśmy pod wodospadem w Nowej Zelandii i czułem, że jest to odpowiednie miejsce - powiedział zawodnik kategorii ciężkiej UFC w rozmowie z TMZ. Na palcu Rousey widnieje teraz duży pierścionek z diamentem, który dostała od ukochanego.

Skromne wesele

30-letnia Rousey zapowiedziała, że wesele odbędzie się w najbliższym czasie, ale będzie ono skromne. - Nie potrzebuję dekoracji czy kwiatów. Ważne, aby gdzieś wyjść i coś zjeść w gronie bliskich i znajomych - wyjawiła była mistrzyni kategorii koguciej UFC.

Upadek mistrzyni

Ostatnie miesiące nie były udane dla jednej z największych gwiazd UFC. Rousey bardzo boleśnie przeżyła porażki z Holly Holm (w listopadzie 2015 roku) i Amandą Nunes (w grudniu 2016 roku). Obie przed czasem.

Nowe życie poza klatką

Szef federacji UFC Dana White w rozmowie z mediami przyznał, że pionierka kobiecego MMA raczej nie będzie chciała kontynuować kariery. - Wydaje mi się, że to już koniec. Ona teraz zacznie nowe życie poza klatką - powiedział.

- Nie mogę się już doczekać jej ślubu i cieszę się razem z Rondą - dodał White.

Ojciec dumny z synów

34-letni Browne (bilans walk 18-6-1) ma za sobą nieudane małżeństwo z Jenną Renee Webb (była żona urodziła mu dwóch synów). Kobieta w lutym ubiegłego roku oskarżała go o przemoc domową, Browne odcinał się od tych zarzutów.