W tym artykule dowiesz się o:
"Znów czuję, że żyje"
Andrea Neumannova to znana słowacka zawodniczka bikini fitness. Przez kilka lat odnosiła spore sukcesy, teraz zapowiedziała, że zawiesza karierę. Odpuszcza sezon wiosenny. Chce skupić się na życiu prywatnym. - Znów czuje, że żyje. Kocham sport, ale czas poświęcić się prywatnym sprawom. Na wiosnę mnie nie będzie, ale na jesień wrócę dobrze przygotowana - zapowiedziała na Instagramie.
Związek z zawodnikiem UFC
Twierdzenie "koncentracja na życiu prywatnym" rozpoczęło lawinę plotek. Andrea Neumannova związała się z Karlosem "Terminatorem" Vemolą, zawodnikiem UFC. Na jednym ze zdjęć Andrea pochwaliła się prezentem urodzinowym, który otrzymała od Czecha.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Zawodniczka MMA o azjatyckiej urodzie. Nie dałbyś jej 35 lat
"Dziękuję, że jesteś"
Na kolejnym zdjęciu Słowaczka chwali się, że nowy rok zaczęła z nową, wyjątkową osobą w życiu. - Dziękuję, że jesteś - napisała.
Praca, która jest hobby
Neumannova na siłownię trafiła przypadkowo, chciała tylko odreagować stres. Tak się jej spodobało, że przepadła. Sportsmenka na koncie ma m.in. tytuł mistrzyni Słowacji z 2012 roku.
Olbrzymie zainteresowanie
Profil Neumannovej na Instagramie śledzi ponad 100 tysięcy osób. To świetny wynik. Na Słowacji jest jedną z najpopularniejszych trenerek personalnych.
Na hejterów nie zwraca uwagi
Wraz ze wzrostem popularności pojawiają się także "hejterzy", którzy twierdzą, że Andrea nie prezentuje sobą niczego poza dużą pupą i piersiami. - Mnie to nie rusza. Seksowna pupa w bikini fitness jest tak samo ważna, jak biceps w zawodach kulturystycznych. Niech sobie ludzie piszą, co chcą - mówiła w wywiadach.