Jovana Brakocević ponownie zagra na polskich parkietach. Imponuje nie tylko grą, ale i urodą

Multimedalistka

Brakocević może pochwalić się niezwykle bogatym CV. Serbka ma na koncie wicemistrzostwo olimpijskie oraz medale mistrzostw świata i Europy. Nie ma co się dziwić, że jej transfer wzbudza ogromne emocje.

Czytaj także: - PlusLiga. Trefl Gdańsk rozpoczął okres przygotowawczy. Siatkarze spotkają się z kibicami na plaży - Koronawirus. Wkrótce mecze siatkówki z udziałem kibiców? "Trzysta osób w hali groźniejsze niż pięć tysięcy na stadionie"

Ceni polski doping

- Zdecydowałam się wrócić do Polski z dwóch powodów. Po pierwsze, niezwykle pobudzająca jest ekspresja kibiców. Lubię czuć, że gram dla kogoś, że komuś zależy na wynikach zespołu, pasjonuje go to i przeżywa mecz razem z siatkarkami - mówiła. Żywiołowego wsparcia trybun może być pewna.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby

Oczarowała ligę

Choć jej poprzedni pobyt w Polsce był krótki, bo spędziła tu zaledwie rok, to zdążyła się pokazać ze świetnej strony. Zdobyła 639 punktów i aż dziewięciokrotnie zostawała zawodniczką meczu.

Wysoko zawieszona poprzeczka

W Policach Brakocević z miejsca będzie musiała stać się liderką drużyny. Ma bowiem zastąpić Gyselle Silvę, która przebywa na urlopie macierzyńskim. Kubanka w poprzednim sezonie była drugą najskuteczniejszą zawodniczką Chemika.

Seryjna mistrzyni

Brakocević sukcesami chwalić się może nie tylko na polu reprezentacyjnym. Zawodniczka ma na koncie również liczne złote medale za mistrzostwa kraju. Tego typu trofeum zdobywała już w Serbii, Turcji, Włoszech czy Rumunii. W 2013 roku triumfowała także w Lidze Mistrzyń.