Brutalne sceny na meczu LE w Atenach. Policjanci kontra kibice z Belgii
Piotr Bobakowski
Standard Liege pokonał Panathinaikos Ateny 3:0 w wyjazdowym meczu Ligi Europy. Nie popisali się sympatycy belgijskiego zespołu, którzy w przerwie spotkania stoczyli na trybunach regularną bitwę z policją. Fanów Standardu sprowokowali miejscowi, którzy skradli jedną z ich flag. Stadio Apostolos Nikolaidis stał się wówczas areną brutalnych scen. Policjanci się nie patyczkowali, ale sami także ucierpieli. Kilka osób z grupy fanatycznych kibiców z Belgii trafiło z kolei do aresztu. Zobacz zdjęcia.
Polub SportowyBar na Facebooku
Komentarze (8)
-
kibic Polski Zgłoś komentarz(dodam, że wszystko trwało może 60 sekund a służby porządkowe szybko opanowały sytuację, mecz nie został przerwany nawet na chwilę). Zobaczymy jaką karę dostaną kibice Standardu.
-
Krzysztof Wrona Zgłoś komentarzA to wina Legii (L) Tak samo jak wina Tuska :)
-
Baloncesto Zgłoś komentarzsię inaczej, to znaczy, że prawdą jest stwierdzenie o równych i równiejszych.
-
melania z notre dame Zgłoś komentarzdżihadystów się boją więc są traktowani w Europie jak święte krowy
-
MariaMOher Zgłoś komentarzjakoś mnie pcha w ciemną stronę mocy ...tylko która tu jest ciemna ????