Sensacyjny mistrz w "ulubionej" kategorii Polaków! Ilunga Makabu zdetronizowany

Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: Badou Jack, Ilunga Makabu
Getty Images / Francois Nel / Na zdjęciu: Badou Jack, Ilunga Makabu

Gala w Arabii Saudyjskiej zakończyła weekend z wielkim boksem. Nie obyło się bez sporej niespodzianki, ponieważ zdetronizowany został Ilunga Makabu, który od dawna dzierżył pas mistrzowski WBC w kategorii cruiser. Ta walka przeszła do hisotrii.

W tym artykule dowiesz się o:

Wielki boks znów zawitał do Arabii Saudyjskiej. Tym razem dzięki współpracy z organizacją WBC przeprowadzono wydarzenie, na które zostały skierowane oczy całego świata. Chociaż nie można powiedzieć, że cała karta walk była zachwycająca, to dwa pojedynki wystarczyły, aby wspomniano o tej gali w każdej części globu.

Jeżeli chodzi o wymiar sportowy to przede wszystkim uwagę zwrócono na walkę o mistrzostwo świata WBC w kategorii cruiser. Tytułu mistrzowskiego bronił Ilunga Makabu. Zawodnik z Demokratycznej Republiki Kongo jest dobrze znany polskim fanom pięściarstwa, bowiem w niedawno miał okazję pokonać nadzieję naszego boksu - Michała Cieślaka. W Arabii Saudyjskiej jego rywalem był debiutujący w tej kategorii, ale bardzo dobrze znany kibicom boksu, Badou Jack.

Faworytem tego pojedynku był zawodnik z Afryki. Jednakże szybko okazało się, iż 13-miesięczna przerwa nie wyszła mu na dobre. Badou Jack prezentował się zdecydowanie lepiej i widoczna była różnica szybkości, którą Szwed skrzętnie wykorzystywał.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski o gali KSW na Stadionie Narodowym: Liczymy na rekord frekwencji

Makabu pierwszy raz leżał na deskach w 4. rundzie. Od tamtego czasu przewaga Badou Jacka tylko rosła. Mistrz był bardzo słabo dysponowany i wyraźnie nie miał pomysłu na poradzenie sobie z proaktywnym stylem rywala. W efekcie tego w 11. rundzie po raz kolejny zapoznał się matą. Jeszcze wtedy jednak udało mu się wstać.

Badou Jack dokończył dzieło zniszczenia w 12. rundzie. Wówczas idealnie skontrował rywala, który był wyraźnie zamroczony. Sędzia w tym wypadku oszczędził zdrowie Makabu i przerwał walkę. W ten sposób Szwed przeszedł do historii pięściarstwo jako zawodnik z tytułem mistrzowskim w trzej kategorii wagowej.

Natomiast drugą walką, na którą czekali fani było starcie z pogranicza freak fightów. Zmierzyli się w nim bowiem Tommy Fury i Jake Paul. Ostatecznie po wyrównanym i całkiem ciekaweym pojedynku wygrał przyrodni brat Tysona Fury'ego. Opis całej walki jest dostępny TUTAJ.

Wyniki gali boksu zawodowego w Arabii Saudyjskiej:

walka wieczoru: Tommy Fury (9-0) pok. Jake'a Paula (6-1)
co-main event: Badou Jack (28-3-3) pok. Ilungę Makabu (29-3), TKO w 12. rundzie
Bader Samreen (8-0) pok. Viorela Simiona (23-10), TKO
Muhsin Cason (11-0) pok. Teryel Jafarova (18-6), RTD po 2. rundzie
Adam Seleh (1-0-1) pok. Stuarta Kellogga (3-2-1), RTD po 2. rundzie

Zobacz także: Zdradził, co Murański zrobił tuż przed śmiercią
Zobacz także: Kuba Wojewódzki wejdzie do klatki?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty