W świecie zawodowych walk niewielu zawodników może pochwalić się tak imponującym startem, jak Damian Rzepecki, który jak dotąd jest niepokonany. Jego rekord mówi sam za siebie: siedem walk, siedem zwycięstw, wszystkie zakończone przed regulaminowym czasem.
Rzepecki, znany z bezkompromisowego stylu walki, szybko zdobywa uznanie na arenie krajowej. W swoim debiucie pokonał Dawida Gabarę przez duszenie zza pleców. Kolejny kamień milowy w jego karierze nastąpił w marcu 2022 roku, kiedy to w trzeciej rundzie przez TKO zwyciężył Vladislava Bilorusa, potwierdzając swoje umiejętności. Na początku przygody z FEN Rzepecki kontynuował marsz przez szeregi, rozprawiając się kolejno z Hubertem Sulewskim, Konradem Furmankiem i Krzysztofem Dobrzyńskim.
Ostatnie dwa triumfy Rzepeckiego miały miejsce w Lubinie. Najpierw poddał Estabiliego Amato, a następnie, w połowie marca, znokautował Giorgiego Esiavę ,potwierdzając swoją znakomitą formę.
Dominująca passa Patryka Duńskiego rozpoczęła się podczas gali FEN 39, gdzie już w pierwszej rundzie zakończył walkę z Krzysztofem Dobrzyńskim przez TKO. Niedługo po tym triumfie, Duński ponownie stanął na wysokości zadania, pokonując przez TKO Wojciecha Kawę, co potwierdziło jego doskonałą formę i efektywność w ringu.
Jednak to podczas FEN 35 w Ostródzie, Duński zaprezentował jedną z najbardziej spektakularnych wygranych w swojej karierze, kończąc pojedynek z Kamilem Łebkowskim nokautem w zaledwie 17 sekund od rozpoczęcia walki. To była błyskawiczna wygrana. 22 marca Duński stanął do walki na pełnym dystansie z Fabiano Silva da Conceicao na gali Babilon MMA 43, gdzie ponownie zwyciężył. Patryk Duński przed rokiem był już pretendentem do tytułu mistrzowskiego FEN w kategorii lekkiej, jednak musiał uznać wyższość Łukasza Charzewskiego.
ZOBACZ TAKŻE:
Błachowicz wyszedł ze szpitala i wypowiedział walkę oszustom
Hit nad hitami? Jest chętny na Adamka
ZOBACZ WIDEO: Kuberski do głębi poruszony po walce z Materlą. Nie potrafił się cieszyć