Nie ma drugiego kickboxera w Polsce, który na przestrzeni roku, zrobiłby tak wielki postęp, co Jan Lodzik. Takiego zdania są wszyscy zawodnicy i trenerzy DSF Kickboxing TEAM.
- Mimo niewielkiego wzrostu i masy ciała, Janek pokazuje coraz większy wachlarz umiejętności, wielką determinację w dążeniu do zwycięstwa i takie samo serce do walki - podkreśla Piotr Siegoczyński, dyrektor sportowy grupy. Na ostatniej gali DSF Kickboxing Challenge 7, we wspaniałym stylu Polak pokonał przed czasem Litwina Dovydasa Armalisa. Piękne kopnięcie na wątrobę zakończyło walkę. Zwycięską serię młody kickboxer z Legionowa podtrzymuje także w walkach amatorskich. W tym roku zdobył dwa Puchary Świata – w węgierskim Budapeszcie oraz we włoskim Rimini.
- Cały czas ciężko trenuję by piąć się coraz wyżej. Występ w walce wieczoru na gali DSF Kickboxing Challenge to dla mnie wielkie wyróżnienie i zarazem nobilitacji. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tego. Wiem, że Andrej Bruhl to bardzo doświadczony przeciwnik, ale jestem od niego młodszy, jestem bardziej zdeterminowany i zrobię wszystko, by wygrać tę walkę - mówi Lodzik.
Mimo zapewnień Jana Lodzika o zwycięstwie, czeka go - być może- najtrudniejsza przeprawa w zawodowej karierze. Mierzący 170 cm Niemiec to wielokrotny zdobywca mistrzostwa kraju. Był również mistrzem Europy w kickboxingu na zasadach K-1. Bruhl startował także na największych galach w Japonii, z GLORY na czele.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Piotr Świerczewski ma nadzieję na rewanż (źródło: TVP)
[/color]
- Jestem w bardzo dobrej formie. Zapewniam was, że to będzie dobra walka, Nawet przez chwilę nie dopuszczam do siebie myśli, że mogę przegrać ten pojedynek. Jestem większy, śliczniejszy i bardziej doświadczony niż mój przeciwnik z Polski. Powiem więcej, niech włodarze federacji DSF Kickboxing Challenge przygotują się na to, że wygram przed czasem- zapowiada Andrej Bruhl.
Gala DSF Kickboxing Challenge 8 odbędzie się 9 lipca w hali sportowej w Ząbkach. Karta walk to dziewięć bardzo ciekawych pojedynków - z czego aż pięć to mecz Polska vs Niemcy. Starcia odbędą się w dwóch formułach K-1 i fullcontact. W najbliższych dniach federacja odsłoni kolejne zestawienia oraz poda informację o dystrybucji biletów.
