Pierwsza gala odbyła się 6 czerwca. Do debiutanckiej imprezy GROMDA Fight Club zgłosiło się ponad 200 przedstawicieli różnych sztuk walki. O angaż walczyli nie tylko pięściarze, ale również kick-bokserzy, zawodnicy MMA oraz pasjonaci tak zwanej rywalizacji ulicznej. Główną nagrodą w turnieju jest 100 tysięcy złotych.
GROMDA to polska odpowiedź na najnowsze trendy we współczesnych sportach walki, która narodziła się w głowach Mariusza Grabowskiego (TYMEX Boxing Promotion) i Mateusza Borka (MB Promotions). Obaj od lat działają jako promotorzy i organizatorzy gal boksu zawodowego.
Pojedynki na galach GROMDA toczą się na dystansie czterech dwuminutowych rund. Jeśli po ich upływie nie wyłoniono zwycięzcy, to wówczas rywalizacja rozstrzyga się w dodatkowym starciu.
Zapowiedź gali GROMDA 2:
Czytaj także:
Chabib Nurmagomiedow opłakuje stratę ojca
UFC. Gilbert Burns wypada z walki wieczo
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour). EFM 3. Powrót w dobrym stylu. Zobacz efektowne poddanie w wykonaniu Michała Materli