MMA. UFC. Gilbert Burns wypada z walki wieczoru. Jest zakażony koronawirusem

UFC ma poważny problem, bo z lipcowej gali wypada wojownik, który miał się bić w walce wieczoru. Gilbert Burns nie może walczyć z Kamaru Usmanem.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Gilbert Burns Getty Images / Na zdjęciu: Gilbert Burns
Gilbert Burns i Kamaru Usman mieli się zmierzyć w walce wieczoru na gali UFC 251 na wyspie Yas w Abu Zabi. Pojedynek jednak musiał zostać odwołany. Brazylijczyk jest zakażony koronawirusem.

UFC regularnie sprawdza zawodników, którzy mają walczyć na ich galach. W przypadku Burnsa pozytywny wynik testu miał nie tylko on, ale także jego brat Herbert i trener Greg Jones.

Co ciekawe, wcześniej koronawirusa potwierdzono u Aunga La N Sanga. To o tyle ważne, że mistrz federacji One Championship jest treningowym partnerem brazylijskiego fightera. Możliwe, że to od niego się zakaził.

Największa federacja MMA na świecie musiała na szybko zmienić walkę wieczoru. 11 lipca największym wydarzeniem będzie starcie Aleksandra Volkanovskiego z Maxem Hollowayem.

Koronawirus ostatnio często torpeduje plany UFC. W ostatnich dniach pozytywne wyniki testu otrzymali Vinicius Moreira i Anderson dos Santos. To pokazuje, że niebezpieczny wirus nikogo nie oszczędza i w każdej chwili może zaatakować.

MMA. Nie żyje Abdulmanap Nurmagomiedow. Ojciec mistrza UFC był zakażony koronawirusem >>

MMA. UFC. Anderson dos Santos zakażony koronawirusem. Nie zawalczy na wyspie >>

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): zobacz najlepsze akcje z gali EFM 3!


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×