GROMDA 2. Z kim zawalczy "TYSON"? Artur Szpilka o uczestnikach turnieju walk na gołe pięści

Materiały prasowe / GROMDA / Na zdjęciu: Mateusz Borek (z lewej) i Artur Szpilka
Materiały prasowe / GROMDA / Na zdjęciu: Mateusz Borek (z lewej) i Artur Szpilka

Już w piątek 28 sierpnia kibice będą mogli emocjonować się drugą odsłoną wyjątkowego turnieju walk na gołe pięści! Podczas gali GROMDA 2 w ringu o wymiarach 4x4m spotka się ośmiu śmiałków walcząc o 100 tysięcy złotych.

W tym artykule dowiesz się o:

Po 6 czerwca zmienił się krajobraz sportów walki w Polsce. Mateusz Borek (MB Promotions) i Mariusz Grabowski (Tymex Boxing Promotion) stworzyli nową przestrzeń, w której nieustraszeni fighterzy mogą się mierzyć na przejrzystych i atrakcyjnych dla widzów zasadach. Walki odbywają się bez rękawic i w niewielkim ringu. Jeśli po czterech dwuminutowych rundach nie ma rozstrzygnięcia, to decyduje ostatnie starcie, które jest nielimitowane czasowo. Przeciwnika trzeba znokautować lub zmusić do poddania - innej opcji nie ma!

Do GROMDY napłynęły zgłoszenia ponad 250 wojowników o różnej charakterystyce. Na starcie pojawili się zawodnicy z doświadczeniem w boksie zawodowym i olimpijskim, ale także ci dobrze znający kick-boxing lub MMA. Wyjątkowo chętnie zgłaszali się również uliczni fighterzy, którzy chcą udowodnić swoją wyższość w bardziej cywilizowanych warunkach. Czerwcowa edycja GROMDY w klimacie "Sin City" zgodnie z zapowiedziami dostarczyła wielu spektakularnych nokautów. W końcu turniej padł łupem krewkiego "TYSONA", którego polecił Artur Szpilka.

GROMDA to wielkie emocje i walki do samego końca. Wcale nie jest powiedziane, że zawodnik z doświadczeniem w sportach walki musi to wygrać. Jeśli spotyka na swojej drodze chuligana dążącego do nokautu to może być różnie... Ale tacy też muszą wiedzieć, że dostają szansę. Muszą się zdecydować na tę drogę i iść nią w pełni świadomie do samego końca - tłumaczył "Szpila".

ZOBACZ WIDEO: Adam Kowalski po FEN 29: Byłem lepszy. Niech Łazarz przestanie gadać!

Walki na gołe pięści to z jednej strony powrót do korzeni, ale również nowy trend w światowych sportach walki. W Stanach Zjednoczonych coraz mocniejszym graczem staje się federacja Bare Knuckle Fighting Championship (BKFC), która chętnie konfrontuje zawodników z doświadczeniem w różnych sportach walki.

Najlepszy przykład to walka Paula Malignaggiego z Artemem Lobovem, która przyniosła nieoczywisty wynik. Starcie bokserskiego mistrza świata dwóch kategorii z solidnym rzemieślnikiem znanym z oktagonu UFC zakończyło się pewną wygraną tego drugiego. Najnowszym wzmocnieniem organizacji została zresztą Paige VanZant - inna znana twarz UFC.

- Walki na gołe pięści? To jest mega! Dla mnie najmniej skomplikowane. Faje tam nie wejdą żadne, bo tylko będzie zwykły western i rąbanka na gołe piąchy - zacierał niedawno ręce Marcin Różalski. Na tym nie koniec - kolejni doświadczeni wojownicy z Michałem Materlą na czele też chcą się sprawdzić w nowej formule. Podczas gali GROMDA 2: Krwawy Piątek swoją siłę i wytrzymałość sprawdzi Marcin Siwy, jeden z czołowych "ciężkich" na krajowej scenie.

- O walkach na gołe pięści często rozmawiam z Michałem Materlą - on chciałby się kiedyś sprawdzić na GROMDZIE. Ostrzegam go - pamiętaj, że umiesz uderzyć, trafisz kogoś na czoło i jeszcze coś sobie zrobisz. Zawsze patrzę na zdrowie. Miałem cztery razy operowaną dłoń i nie chciałbym kolejnej operacji. Chyba, że pojawiłaby się atrakcyjna finansowo walka z ciekawym zawodnikiem... - zastanawia się za to sam "Szpila".

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich pięściarzy z bliska obejrzy przebieg gali GROMDA2: Krwawy Piątek jako jeden z ekspertów studia prowadzonego przez Mateusza Borka. Przebieg walk skomentują Janusz Pindera i Maciej Turski. W programie siedem walk turniejowych z finałem, który wyłoni rywala dla TYSONA. Dodatkową atrakcją będą dwa „extra fighty” z udziałem żądnych krwi i nokautów wojowników, którzy też chcą się pokazać na GROMDZIE. Transmisja za jedyne 19,99 zł tylko w systemie Pay-Per-View na www.gromda.tv!

Lista uczestników turnieju na gali GROMDA 2:

- Dawid "MAXIMUS" Żółtaszek 193 cm/108 kg
- Jarek "DZIDZIUŚ" Juchner 205 cm/130 kg
- Łukasz "PUNISHER" Parobiec 189 cm/110 kg
- Miłosz "ALI" Wodecki 193 cm/110 kg
- Mateusz "DON DIEGO" Kubiszyn 182 cm/95 kg
- Dariusz "KOJOT" Rzepiński 187 cm/94 kg
- Artur "CHULIGAN" Tomala 180 cm/93 kg
- Rafał "ŁAZAR" Łazarek 178 cm/90 kg

Zobacz także: GROMDA 2. Marcin Różalski, Mariusz Wach czy Mamed Chalidow. Który miałby największe szanse na gali GROMDA?

Zobacz także: MMA. KSW 54. Zmiana w walce wieczoru. Ziółkowski nowym rywalem Gamrota

Źródło artykułu: