Kalyl Silva zmierzył się w miniony weekend z Anthonym Reynagą na gali FightersRep 10 w Kalifornii. Jedno wysokie kopnięcie i było po walce.
Sędzia uznał, że przeciwnik Brazylijczyka nie nadaje się do kontynuowania pojedynku. Walka trwała tylko 11 sekund.
Filmem z krótkiego debiutu w kickboxingu Silva pochwalił się na Instagramie. Komentatorzy byli zachwyceni.
Na gali w Kalifornii miał wystąpić także starszy syn "Pająka" - Gabriel Silva, ale jego starcie z Kristianem Acevedo zostało odwołane z nieznanych powodów.
Z kolei 46-letni Anderson Silva już 11 września stoczy kolejny pojedynek w boksie. Jego rywalem będzie inny, były mistrz UFC, Tito Ortiz (czytaj więcej >>>).
Zobacz także:
Świetne wieści dla fanów KSW! Znamy liczbę gal do końca roku
Dziadek byłby dumny! Wnuk Muhammada Alego zadebiutował w zawodowym ringu
ZOBACZ WIDEO: Odważne słowa! Mateusz Gamrot nie gryzie się w język: Gram grubo!