Znów to zrobił! Szeliga brutalnie znokautował rywala na Fame MMA 13

Walka Piotra Szeligi i Gabriela "Araba" Al-Sulwiego na Fame MMA 13 od pierwszych sekund pokazywała, że obu dzieli prawdziwa nienawiść. Chociaż to "Arab" zdecydowanie przeważał, to "Szeli" ustrzelił go jednym piekielnie mocnym ciosem.

Artur Babicz 26 Marca 2022, 21:48

Twitter / Nokaut na Garbielu Al-Sulwim na Fame MMA 14

Skandaliczne zachowanie "Polaka"

Na ten pojedynek czekali wszyscy kibice freak fightów w Polsce. Od obu zawodników iskrzy od kilku miesięcy. Chociaż jeszcze jakiś czas temu obaj żyli koleżeńskich stosunkach, to od stycznia Gabriel "Arab" Al-Sulwi ostro zaczepiał Piotra Szeligę. Influencer długo nie reagował na te próby, ale nie wytrzymał kiedy raper zaczął używać argumentu dotyczącego rehabilitacji trenera "Szeliego" - Rafała Antończaka (więcej TUTAJ).

Obaj zgodzili się zmierzyć w K-1, a to niemalże było gwarantem ogromnych emocji. Tak przynajmniej obaj zapowiadali zarówno na konferencjach, jak i w wywiadach.

Pierwsze sekundy pierwszej rundy to przewaga "Araba", który wykorzystywał większe doświadczenie i korzystać z większego zasięgu. W pewnym momencie Szeliga zaatakował i Arab upadł na matę. Wówczas doszło do sporych kontrowersji, bowiem Al-Sulwi zaatakował nielegalnym kopnięciem. "Szeli" dostał od lekarza chwilę na dojście do siebie i wznowiono walkę.

ZOBACZ WIDEO: Bardzo dobra forma Milika. "Marsylia wiele lat czekała na świetnego napastnika"

Po wznowieniu sytuacja się nie zmieniła. "Arab" dalej przeważał, aż na 30 sekund przed końcem pierwszej rundy przywitał się z matą. Tym razem po legalnym uderzeniu i nie było innej decyzji niż liczenie. Ostatecznie obaj dokończyli rundę otwierającą to starcie.

Druga runda była jednak nieprawdopodobna. Szeliga ruszył z niesamowitym atakiem. Początkowo wyglądało to na desperacki atak. Jednak w końcu Piotr Szeliga ustrzelił "Araba" jednym piekielnie mocnym ciosem. To wyglądało brutalnie.

- Z czystego człowieczeństwa chciałem mu podać rękę i się pogodzić. Mam nadzieję, że dotrzyma słowa i odda swoją gażę na leczenie Rafała Antończka, bo tylko dlatego tu jestem - mówił po walce Szeliga.

Na karcie walk oprócz wspomnianej dwójki nie zabraknie innych gwiazd. W walce wieczoru zmierzą się Sergiusz "The Nitrozyniak" Górski i Paweł "Unboxall" Smektalski. Natomiast poza tym w oktagonie zobaczymy Pawła "Popka" Mikołajuwa, Normana Parke'a, Martę Linkiewicz czy Adriana "Polaka" Polańskiego.