Klatka po klatce (online). Akop Szostak zdradza zaskakujące szczegóły. "Nic nie zarobiłem na MMA"

W tym artykule dowiesz się o:

- Tak naprawdę ja na MMA na dzisiaj nic nie zarobiłem, a można powiedzieć, że wręcz straciłem. Każdą gażę oddawałem na jakiś cel, a po ostatniej przegranej hejt był na mnie niemiłosierny. Nie ma sensu jednak z tym dyskutować. Po rozmowie z Arturem, z trenerem Joczem stwierdziłem, że moje podejście trzeba zmienić. Dodatkowo groziła mi poważna i bardzo kosztowna operacja. To wszystko sprawiło, że mogę powiedzieć bez wahania, że tym razem to pieniądze zdecydują, gdzie zawalczę - mówi Akop Szostak. - Do żadnej z federacji nie jest mi bliżej niż do pozostałych. Ja nigdy nie będę zawodnikiem MMA. Za późno zacząłem to robić. Dlatego kolejne walki będę traktował jako "fun fight" - dodaje Szostak.

Komentarze (3)
avatar
Omen Nomen
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hmm , "fun-fight" czyli zabawa dorosłych chłopów kopiących się po gębach i często lądują na chirurgii a później sie dziwią że ich dzieci wymyślają równie głupie "zabawy"... 
avatar
Grucha_Brd
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak sam stwierdził- nigdy nie będzie zawodnikiem MMA, więc po co się kompromitować. Przez takich ludzi gala robi się bardzo marna. 
avatar
megalanca
18.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jaki portal takie gwiazdy