Klatka po klatce (on tour). KSW 53. Mańkowski skonfliktowany z Wrzoskiem. "On mnie nie szanuje"

W tym artykule dowiesz się o:

- Jestem już po ważeniu i jestem lekko naładowany. Ogólnie to podczas całych przygotowań byłem o wiele lżejszy niż wcześniej w kategorii półśredniej i czułem się z tym doskonale. Myślę, że będzie rewelacyjnie - mówi Borys Mańkowski o powrocie do wagi lekkiej. - Nie lubię Marcina Wrzoska dlatego, że przestał mnie szanować. W jego mniemaniu ja nie jestem już prawdziwym "fajterem", a on takowym jest. Jest w tym wszystkim hipokrytą. Wcześniej go lubiłem, ale nie śledziłem jego słów. Gdy zacząłem to robić przestałem go lubić - dodaje Borys Mańkowski przed walką z Marcinem Wrzoskiem.

Komentarze (4)
avatar
Grucha_Brd
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lubiłem Mańkowskiego bardzo ale też go przestałem szanować po wypowiedzi po walce kiedy odebrał mikrofon Borkowi i dał swój żenujący wywiad. Dobrze że Soldič go zweryfikował wcześniej. 
avatar
zadziwiony
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli wychodzisz do pojedynku z przeciwnikiem, już to sprawia, że powinieneś go szanować. Jeśli nie, to chodź do nocnych klubów i zachowuj się nieprowokująco 
Gnoicielud
10.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mankowski z normalnego typa stal sie typowym cwaniaczkiem.Mamed juz go zeryfikowal.