W środku nocy nadeszły świetne wieści. Polak powalczy o medal mistrzostw świata

Jan Krzysztof Duda, polski arcymistrz, zajął 7. miejsce po pierwszym dniu MŚ w szachach błyskawicznych w Nowym Jorku, co zapewniło mu awans do ćwierćfinału. Polak zdobył 9,5 pkt w 13 rundach, wygrywając siedem partii, pięć remisując i jedną przegrywając.

Rywalizacja odbywa się w nowym, dwufazowym systemie. Pierwszy dzień to turniej szwajcarski, a najlepszych ośmiu zawodników awansuje do fazy pucharowej. W ćwierćfinale Duda zmierzy się z Amerykaninem Fabiano Caruaną, który również zdobył 9,5 pkt.

W turnieju kobiet Aleksandra Malcewska zajęła 12. miejsce z dorobkiem 7,5 pkt w 11 partiach. Klaudia Kulon zdobyła 7 pkt, co dało jej 23. pozycję. Alina Kaszlinska, Alicja Śliwicka, Oliwia Kiołbasa i Liwia Jarocka uplasowały się odpowiednio na 36., 43., 50. i 87. miejscu.

ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"

W czołowej ósemce turnieju open znaleźli się także Jan Niepomniaszczi, Magnus Carlsen, Wesley So, Alireza Firouzja, Hans Niemann i Wołodar Murzin. Wszyscy zdobyli po 9,5 pkt. Duda, srebrny medalista z 2018 i 2021 r., ma szansę na kolejny sukces.

Duda rozpoczął dzień od serii zwycięstw, m.in. nad Javokhirem Sindarovem i Aleksandrem Griszczukiem. Po remisie z Arjunem Erigaisim i Hans Niemannem, przegrał z Alirezą Firouzją, ale odrobił straty, pokonując Borysa Gelfanda. W decydującej rundzie wygrał z Levonem Aronianem, co zapewniło mu awans.