Prezes klubu zagwarantował zwycięstwo Gwieździe Bydgoszcz

Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Zbigniew Leszczyński
Materiały prasowe / PZTS / Na zdjęciu: Zbigniew Leszczyński

Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu o awans do ćwierćfinału Pucharu Europy. Jeden z punktów dla klubu Polski Cukier Gwiazdy Bydgoszcz zdobył jej prezes Zbigniew Leszczyński.

46-letni Zbigniew Leszczyński to także prezes LOTTO Superligi, drugiej najmocniejszej - po niemieckiej Bundeslidze - lidze na kontynencie. Na co dzień gra w 3-ligowych rezerwach Gwiazdy, a tenis stołowy jego jego pasją od dzieciństwa. Świetnie sobie radzi w ping-pongu, odmianie bez profesjonalnych okładzin. Kilka lat temu dotarł do 1/8 finału mistrzostw świata w Londynie.

W krajowej superlidze Leszczyński zatrudnia m.in. gwiazdy światowego formatu, jak Szwed Truls Moregard i Koreańczyk Jang Woojin. W europejskich pucharach z powodzeniem grają inni zawodnicy, na czele z Mołdawianinem Vladislavem Ursu, Włochem Leonardo Muttim i Arturem Grelą.

Po wyjazdowej wygranej 3:0 z C.E.R Robin Hat Prisco L'Escala w pierwszym spotkaniu III rundy PE, Polski Cukier Gwiazda miał awans na wyciągnięcie ręki. Tymczasem Katalończycy, zdając sobie sprawę z iluzorycznych szans, postanowili, że w rewanżu do Xaviera Peralta i Ikera Gonzaleza dołączy menedżer drużyny David Gonzalez, prywatnie ojciec Ikera.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachwyca nawet na emeryturze. "Piękna"

W ten oto sposób doszło do pojedynku Leszczyńskiego z D. Gonalezem. - Było trochę stresu - przyznał prezes bydgoskiej Gwiazdy, który triumfował 3:0.

W najlepszej ósemce drugiego pod względów ważności pucharu jest także Global Pharma Orlicz 1924. Zespół z Suchedniowa wylosował czeski TTC Ostrava 2016, z którym niedawno wygrał 3:1 w eliminacjach grupowych Ligi Mistrzów

W Europe Cup drużyna ze świętokrzyskiego 2-krotnie powtórzyła ten rezultat. Komplet czterech zwycięstw singlowych odniósł Jeongwoo Park. Koreańczyk stracił zaledwie seta. Swoją „robotę” wykonał perfekcyjnie również Piotr Cyrnek, dokładając dwa oczka. Co ciekawe, tuż przed rewanżem z Czechami, zagrał on w Radomiu w mistrzostwach Polski strażaków i po raz 3. z rzędu sięgnął po złoto. Na co dzień pracuje w jednostce ratunkowo-gaśniczej w Rzeszowie.

W ekipie gości, która na ławce miała legendarnego Petra Korbela, zawodnika z pokolenia Lucjana Błaszczyka i Tomasza Krzeszewskiego, zawiódł lider Jakub Kleprlik. Jego bilans gier to 1-3.

Minimalnie pingpongistki Bebetto AZS UJD Częstochowa uległy ekipie z Kordoby - Museo De La Almendra Francisco Morales 2:3 i 2:3. Niewystarczające okazały się 3 punkty Tetiany Bielenko. W hiszpańskim zespole bardzo solidnie grała Chinka Jiaqi Meng, zaś za każdym razem decydujące słowo należało do Mariji Galonji.

Wyniki meczów III rundy Pucharu Europy:

mężczyźni:

C.E.R Robin Hat Prisco L’Escala - Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 0:3 (Iker Gonzalez - Leonardo Mutti 0:3 Gerasimos Chatzilygeroudis - Vladislav Ursu 1:3 Xavier Peral - Artur Grela 1:3)

Polski Cukier Gwiazda - C.E.R Robin Hat Prisco 3:0 (Vladislav Ursu – Iker Gonzalez 3:0 Leonardo Mutti – Xavier Peral 3:0 Zbigniew Leszczyński – David Gonzalez 3:0)

TTC Ostrava 2016 - Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów 1:3 (Jakub Kleprlik – Robert Floras 3:1 Khalid Assar – Park Jeongwoo 0:3 Adam Klajber – Piotr Cyrnek 0:3 Jakub Kleprlik – Park Jengwoo 0:3)

Global Pharma Orlicz 1924 – TTC Ostrava 2016 3:1 (Park Jeongwoo – Adam Klajber 3:0 Piotr Cyrnek – Jakub Kleprlik 3:1 Robert Floras – Khalid Assar 1:3 Park Jeongwoo – Jakub Kleprlik 3:0)

kobiety:

Bebetto AZS UJD Częstochowa – Museo De La Almendra Francisco Morales 2:3 (Tetiana Bilenko - Marija Galonja 3:2 Anastazja Dymytrenko - Jiaqi Meng 1:3 Alicja Łebek - Patricia Santos 1:3 Tetiana Bilenko - Jiaqi Meng 3:0 Anastazja Dymytrenko - Marija Galonja 1:3)

Museo De La Almendra Francisco Morales - Bebetto AZS UJD 3:2 (Jiaqi Meng – Alicja Łebek 3:0 Marija Galonja – Tetiana Bilenko 1:3 Patricia Santos – Anastazja Dymytrenko 0:3 Jiaqi Meng – Tetiana Bilenko 3:2 Marija Galonja – Alicja Łebek 3:0).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty