Decydującym testem przed czempionatem w słoweńskiej Novej Goricy były dobrze obsadzone zawody w Vila Nova de Gaia koło Porto. Żyworonek osiągnął finał w singlu i deblu, zaś po srebro sięgnął również w juniorach Mateusz Zalewski. Z kolei Kacper Perkowski i Czech Jan Skalda wywalczyli brąz w grze podwójnej U-15.
Największe nadzieje związane były z występem Żyworonka i Sakowicza, kandydatów do podium w MŚ kadetów. W 1/8 finału wygrali z Kolumbijczykiem Emanuelem Otalvaro i Kostarykaninem Luccą Naelem Diazem 3:0. W ćwierćfinale z kolei pokonali francuską parę Axel Bossis/Sandro Cavaille 3:1. Ale wtedy też zaczęły się problemy Polaków...
- Odnieśliśmy dwa zwycięstwa, ale czułem się coraz gorzej. Następnego dnia rano było źle i po konsultacji z trenerem zdecydowałem, że wycofuję się z singla. Mieliśmy kilka godzin do półfinału debla… Wziąłem leki, odpocząłem w hotelu i na szczęście było już trochę lepiej. Na tyle, że zdecydowałem się grać, ale na pewno w formie odbiegającej od mojej najlepszej - mówił 15-letni Sakowicz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zachwyca nawet na emeryturze. "Piękna"
Ambitnie walczący Polacy ograli duet z Australii Won Bae/Aditya Sareen 3:2 i 13:11 w ostatnim secie, mimo że przegrywali w nim 2:8.
- W finale ulegliśmy 1:3 Austriakowi Julianowi Rzihauschkowi i Portugalczykowi Tiago Abiodunowi, a więc tym samym, których w lipcu ograliśmy 3:1 w meczu o złoty ME w Gliwicach. Podsumowując start w Portugalii, ostatni przed MŚ, odczuwam bardzo duży niedosyt. Jestem też trochę zdenerwowany, bo całkowicie niespodziewanie przyplątała się choroba - przyznał zawodnik na co dzień występujący w 1-ligowym Dekorglassie II Działdowo.
W tej konkurencji na pochwały zasłużył Perkowski grający razem ze Skaldą. Pokonali po 3:2 Rumunów Roberta Istrate i Roberta Podara oraz Portugalczyków Tiago Olhero i Hugo Pereirę. Dopiero w półfinale ponieśli porażkę z późniejszymi triumfatorami 2:3.
Do finału singla dotarł 14-letni Żyworonek. Pokonał sześciu kolejnych rywali, w tym półfinale Rzihauschka 3:0 (pierwszego seta do 1, drugiego do 4). W finale został zastopowany przez Abioduna (0:3) i to także była powtórka z gliwickiej PreZero Areny.
W U-19 fantastycznie poczynał sobie 18-letni Zalewski, klubowy kolega Żyworonka z Palmiarni Zielona Góra. Niestety, nie zakwalifikował się na mistrzostwa globu juniorów, gdyż był zbyt daleko na liście federacji ITTF.
W Star Contender w Vila Nova de Gaia wygrał po 3:0 m.in. z należącymi do absolutnej kontynentalnej czołówki Rumunami Eduardem Ionescu, Dariusem Movileanu i Dragosem Bujoem oraz Belgiem Tomem Closset. W wielkim finale Polak przegrał z Francuzem Hugo Deschampsem 1:3.
Wcześniej biało-czerwoni pokazali się z dobrej strony w WTT Youth Contender w słowackim Senec. W juniorach 2. miejsce zajęła Anna Brzyska, po finałowej porażce z Walijką Anną Hursey 0:3. W kadetkach na podium znalazła się Katarzyna Rajkowska. W półfinale musiała uznać wyższość Japonki Yumiko Katori (2:3).
Wyniki finałów:
WTT Youth Star Contender w Vila Nova de Gaia
singiel kadetów, Patryk Żyworonek (Polska) - Tiago Abiodun (Portugalia) 0:3 (7:11, 4:11, 8:11)
debel kadetów, Mateusz Sakowicz/Patryk Żyworonek (Polska) - Julian Rzihauschek/Tiago Abiodun (Austria, Portugalia) 1:3 (9:11, 10:12, 11:6, 4:11)
singiel juniorów, Mateusz Zalewski (Polska) – Hugo Deschamps (Francja) 1:3 (5:11, 7:11, 12:10, 8:11)
WTT Youth Contender w Senec
singiel juniorek, Anna Brzyska (Polska) - Anna Hursey (Walia) 0:3 (10:12, 4:11, 6:11)
