W „Studio Transcolor” w podwarszawskich Szeligach (gmina Ożarów Mazowiecki) nie zabrakło świetnych pojedynków, kapitalnej atmosfery na trybunach, a dramaturgia rywalizacji – wracając do pingpongowego stołu - rosła z minuty na minuty. Dekorglass prowadził 2:0, ale nie zdołał postawić kropki nad „i”.
Bohaterami superligowego finału, a dokładnie jego końcówki, byli Polacy. Przy stanie 1:2 Marek Badowski sprawił niespodziankę, pokonując wyżej notowanego Jonathana Grotha, zaś w kończącej walkę o złoto grze deblowej triumfowali Miłosz Redzimski i wprowadzony z ławki rezerwowych Takuya Jin.
Ale nie byłoby występów wyżej wymienionych, gdyby w trzecim singlu Panagiotis Gionis nie pokonał Jakuba Dyjasa. Kiedy kilka tygodni temu zmierzyli się w finale Pucharu Europy i polski zawodnik zwyciężył 3:2. Tym razem górą (3:1 był Grek, który ma już 44 lata, ale jest jak wino, im starszy tym lepszy. I nic dziwnego, że pozostanie w Dartomie Bogorii na kolejny sezon.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!
Mecz rozgrywany był tradycyjnie na neutralnym terenie, więc gospodarza wybrano w losowaniu, a został nim Dekorglass. Zespół z Działdowa miał świetny początek, ponieważ Jonathan Groth – w ostatnich toczący równe boje ze światową czołówką (pokonał m.in. Chińczyka Lin Gaoyuana, zaś w Pucharze Świata zremisował z Japończykiem Tomokazu Harimoto; tak, tak, to prawda, w tenisie stołowym są też remisy – red.) wygrał z Miłoszem Redzimskim 3:0, a tylko rok młodszy od Gionisa Kaii Konishi z Markiem Badowskim 3:1.
Wydawało się, że klub z warmińsko-mazurskiego powtórzy sukces z kwietniowego finału Pucharu Europy, kiedy pokonał Dartom Bogorię 3:0 i 3:0. Wtedy aż 5 z 6 pojedynków zakończyło się rezultatami 3:2, teraz żaden.
Plany Dekorglassu popsuł Panos Gionis. A w jego ślady poszli pozostali pingpongiści „Gladiatorów”; rezerwowym był Michał Gawlas. Nic dziwnego, że po ostatniej akcji w ekipie Dartomu Bogorii zapanowała szalona radość. W trakcie sezonu trenera Tomasza Redzimskiego (został selekcjonerem reprezentacji) zastąpił Paweł Fertikowski i dziś był jego wielki dzień. Co ciekawe, jako zawodnik grał i w mazowieckim klubie, i Dekorglassie.
Jednym z architektów sukcesu był Dariusz Szumacher, od wielu lat prezes klubu z Grodziska Mazowieckiego. Dartom Bogoria jako pierwszy w 15-letniej historii Lotto Superligi sięgnął po 3. złoto z rzędu.
Wśród wręczających puchary był prezes Lotto Superligi Zbigniew Leszczyński, na co dzień prowadzący Polski Cukier Gwiazdę Bydgoszcz. W tym sezonie miał w składzie takie gwiazdy, jak Szwed Truls Moregard i Koreańczyk Jang Woojin. W najważniejszej fazie nie mogli wystąpić, dlatego zespół musiał zadowolić się brązowy medalem, podobnie jak Petralana TTS Polonia Bytom, dla której z kolei to duże osiągnięcie.
Wynik meczu o złoty medal:
Dekorglass Działdowo - Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 2:3
Jonathan Groth – Miłosz Redzimski 3:0 (13:11, 11:7, 11:6)
Kaii Konishi – Marek Badowski 3:1 (11:7, 11:8, 8:11, 11:3)
Jakub Dyjas – Panagiotis Gionis 1:3 (9:11, 11:8, 8:11, 9:11)
Jonathan Groth – Marek Badowski 1:3 (7:11, 8:11, 11:5, 7:11)
Kaii Konishi, Jakub Dyjas – Miłosz Redzimski, Takuya Jin 1:3 (11:13, 11:8, 4:11, 7:11)
Wyniki finałów Lotto Superligi (wcześniej Dartom Bogoria 2-krotnie wygrał rozgrywki Ekstraklasy):
2010, Bogoria Grodzisk Maz. – Poltarex Pogoń Lębork 2:3, 3:0, 3:2
2011, Olimpia-Unia Grudziądz – Bogoria 3:2, 3:0
2012, Bogoria – ZKS Drzonków 1:3, 3:0, 3:2
2013, Olimpia-Unia – Bogoria 3:1, 0:3, 3:0
2014, Bogoria – Olimpia-Unia 3:1, 3:1
2015, Olimpia-Unia – Bogoria 3:2, 2:3, 3:1
2016, Olimpia-Unia – Dekorglass 3:1
2017, Dartom Bogoria – Unia-AZS AWFiS Gdańsk 3:0
2018, Kolping Frac Jarosław – Dartom Bogoria 3:1
2019, Dartom Bogoria – Dekorglass 3:0
2020, z powodu pandemii nie odbyła się faza play-off
2021, Dekorglass – Dartom Bogoria 3:1
2022, Dartom Bogoria – Lotto Polski Cukier Gwiazda Bydgoszcz 3:1
2023, Dartom Bogoria – Dekorglass 3:0
2024, Dartom Bogoria – Dekorglass 3:2
