Spalską dominację Koreańczyków potwierdza nie tylko komplet złotych medali w rozgrywkach seniorskich, ale też fakt, że w samych singlowych półfinałach wystąpiło aż czterech zawodników i dwie zawodniczki z tego kraju. Triumfowali oni we wszystkich czterech kategoriach seniorskich - singlach i deblach kobiet oraz mężczyzn, a także w singlu pań w kategorii U21.
Jako pierwsze mistrzostwo celebrowały deblistki Jeon Jihee i Yang Haeun, które 3:0 pokonały słowacko-czeską parę Barbora Balazova i Hana Matelova. W ich ślady poszli Jeoung Youngsik i Lee Sangsu, którzy także w stosunku 3:0 wygrali z deblem z Hongkongu Jiang Tianyi i Lam Siu Hang. Brązowi medaliści Mistrzostw Świata pięć lat temu triumfował w Międzynarodowych Mistrzostwach Polski, które rozgrywane były w Warszawie.
W meczu o singlowe złoto kobiet, niesiona odniesionym raptem godzinę wcześniej triumfem w deblu Koreanka Yang Haeun potrzebowała tylko pięciu setów, by pokonać Japonkę Hashimoto Honokę 4:1.
Faworyzowany Lim Jonghoon nie zawiódł w finale gry indywidualnej mężczyzn. Mecz o złoto był wewnętrzną sprawą Koreańczyków, gdyż drugim finalistą był Jang Woojn. Spotkanie to było najdłuższe i najbardziej zacięte spośród gier wieńczących turniej w Spale. W bratobójczej wojnie lepszy był Lim Jonghoon, który triumfował w drugim, czwartym, piątym i decydującym siódmym secie.
ZOBACZ WIDEO Samobój dobił Deportivo Alaves. Trwa świetna passa Valenci [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
O ile w rywalizacji seniorskiej Polacy zawiedli, to w rozgrywkach w kategorii U21 wielką niespodziankę sprawił Marek Badowski, który wygrał rywalizację singlową mężczyzn. W meczu, którego stawką było złoto, pokonał Austriaka Andreasa Levenko 3:2.
- Jestem wyczerpany, ale szczęśliwy. Byłem zmotywowany i gotowy do walki. Potrzebuję odnosić zwycięstwa z seniorami i młodymi zawodnikami z Azji, którzy grają szybciej. Ten styl mi nie leży. Dużo lepiej za to radzę sobie w meczach z potencjalnie lepszymi ode mnie Europejczykami - skomentował Badowski.
Kategorię U21 kobiet zdominowała Koreanka Kim Jiho, która w finale pokonała 3:0 Rosjankę Marię Tailakową.