W niedzielę do rywalizacji w Rolandzie Garrosie przystąpiła Maria Sakkari (WTA 4), półfinalistka imprezy sprzed roku. Greczynka pokonała 6:2, 6:3 Clarę Burel (WTA 95). W ciągu 88 minut faworytka zdobyła 25 z 35 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana dwa razy, a sama wykorzystała pięć z 13 break pointów. Sakkari naliczono 24 kończące uderzenia i 29 niewymuszonych błędów. Burel zanotowano 13 piłek wygranych bezpośrednio i 27 pomyłek. Kolejną rywalką Greczynki będzie Czeszka Karolina Muchova, półfinalistka Australian Open 2021.
Belinda Bencić (WTA 14) w godzinę rozbiła 6:1, 6:1 Rekę-Lucę Jani (WTA 128). Szwajcarka zgarnęła 22 z 29 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Odparła trzy z czterech break pointów i zamieniła na przełamanie sześć z siedmiu szans. Posłała 28 kończących uderzeń przy 16 niewymuszonych błędach. Węgierka miała dziewięć piłek wygranych bezpośrednio i 10 pomyłek.
Leylah Fernandez (WTA 17) wygrała 6:0, 7:5 z Kristiną Mladenović (WTA 110). Po jednostronnym pierwszym secie, w drugim emocji nie brakowało. Francuzka prowadziła 3:0, a przy 5:3 miała dwie piłki setowe. Straciła cztery gemy z rzędu, a mecz zakończyła podwójnym błędem (łącznie zrobiła ich 10). Obie tenisistki wypracowały sobie po dziewięć break pointów. Kanadyjka dwa razy oddała podanie, a uzyskała sześć przełamań. Fernandez jest finalistką US Open 2021. Mladenović w przeszłości była notowana na 10. miejscu w rankingu. Jej najlepszym wynikiem w Paryżu jest ćwierćfinał z 2017 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Świątek zajrzała do pucharu, a tam... Musisz obejrzeć to nagranie
Cori Gauff (WTA 18) pokonała 7:5, 6:0 Rebeccę Marino (WTA 116). W pierwszym secie Kanadyjka z 2:5 wyrównała na 5:5 (przy 4:5 obroniła trzy piłki setowe). Od tego momentu Amerykanka zdobyła osiem gemów z rzędu. Jil Teichmann (WTA 24) w 62 minuty rozbiła 6:2, 6:1 Bernardę Pera (WTA 122). Szwajcarka wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów.
Elise Mertens (WTA 33) wygrała 6:3, 6:1 z Eleną-Gabrielą Ruse (WTA 52). W ciągu 76 minut Belgijka dwa razy oddała podanie, a sama zamieniła na przełamanie sześć z dziewięciu szans. Ann Li (WTA 64) prowadziła 6:3, 3:2 z Alison van Uytvanck (WTA 61), ale nie była w stanie kontynuować gry z powodu kontuzji prawego ramienia.
Olga Danilović (WTA 174) zwyciężyła 3:6, 7:6(4), 6:2 Dalmę Galfi (WTA 98). Serbka obroniła dwie piłki meczowe w 12. gemie drugiego seta. Był to dla niej czwarty trzysetowy bój w ostatnich dniach w Paryżu. Trzy rozegrała w kwalifikacjach. Warwara Graczewa (WTA 71) odrodziła się z 3:5 w trzeciej partii i pokonała 4:6, 6:4, 7:5 Astrę Sharmę (WTA 144).
Donna Vekić (WTA 101) wygrała 7:6(6), 6:2 z Mirjam Björklund (WTA 150). Chorwatka w obu setach odrobiła stratę przełamania. W pierwszym podniosła się z 2:4 i obroniła piłkę setową w tie breaku. W drugiej partii od 0:2 zdobyła sześć gemów z rzędu. Katerina Siniakova (WTA 47) wróciła z 1:3 w pierwszej partii i wygrała 6:4, 7:6(6) z Petrą Martić (WTA 70).
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
niedziela, 22 maja
I runda gry pojedynczej kobiet:
Maria Sakkari (Grecja, 4) - Clara Burel (Francja) 6:2, 6:3
Belinda Bencić (Szwajcaria, 14) - Reka-Luca Jani (Węgry, LL) 6:1, 6:1
Leylah Fernandez (Kanada, 17) - Kristina Mladenović (Francja) 6:0, 7:5
Cori Gauff (USA, 18) - Rebecca Marino (Kanada, Q) 7:5, 6:0
Jil Teichmann (Szwajcaria, 23) - Bernarda Pera (USA) 6:2, 6:1
Elise Mertens (Belgia, 31) - Elena-Gabriela Ruse (Rumunia) 6:3, 6:1
Katerina Siniakova (Czechy) - Petra Martić (Chorwacja) 6:4, 7:6(6)
Marie Bouzkova (Czechy) - Anastazja Gasanowa (LL) 6:2, 6:1
Warwara Graczewa - Astra Sharma (Australia) 4:6, 6:4, 7:5
Alison van Uytvanck (Belgia) - Ann Li (USA) 3:6, 2:3 i krecz
Olga Danilović (Serbia, Q) - Dalma Galfi (Węgry) 3:6, 7:6(4), 6:2
Donna Vekić (Chorwacja, Q) - Mirjam Björklund (Szwecja, Q) 7:6(6), 6:2
Program i wyniki turnieju kobiet
Zobacz też:
Wielka mistrzyni za burtą!
Kosmiczny finał w Strasburgu! Andżelika Kerber i Kaja Juvan dały koncert