Jaki start, taki finisz w meczu Katarzyny Kawy
Katarzyna Kawa i Tereza Mihalikova nie zagrzały długo miejsca w turnieju deblistek Roland Garros. Tylko w jednym secie okazały się lepsze niż Maryna Zaniewska oraz Kimberley Zimmermann.
Przeciwniczkami słowiańskiego debla były Maryna Zaniewska i Kimberley Zimmermann. Pierwsza z Belgijek znajduje się na 62. miejscu w rankingu singlistek WTA. Zimmermann jest znacznie niżej. Rodaczki także nie mają dużego doświadczenia we wspólnej grze.
Przegrana 1:6 w pierwszym secie była chłodnym prysznicem dla Kawy i Mihalikowej. Przełamanie serwisu przeciwniczek, w trzecim gemie, nie było zapowiedzią przebudzenia, ani pościgu. W pozostałych gemach, co prawda nie bez problemów, ale stawiały na swoim Belgijki. Dla nich mecz rozpoczął się perfekcyjnie.
ZOBACZ WIDEO Wiadomo, kiedy Mamed Chalidow wróci do oktagonu! "Chce się bić"O zwycięstwie w całym meczu zdecydował trzeci set i niestety dla Katarzyny Kawy, wyglądał on tak samo jak pierwszy. Przewaga Belgijek była bezdyskusyjna, rządziły one od pierwszych do ostatnich piłek, czego zresztą najlepszym potwierdzeniem był wynik 6:1.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 43,6 mln euro
środa, 25 maja
I runda gry podwójnej kobiet:
Maryna Zaniewska (Belgia) / Kimberley Zimmermann (Belgia) - Katarzyna Kawa (Polska) / Tereza Mihalikova (Słowacja) 6:1, 3:6, 6:1
Czytaj także: Czekał na zwycięstwo 15 miesięcy. "Wciąż mam w sobie ogień"
Czytaj także: Rafael Nadal już nic nie musi. Hiszpan wyjawił, dlaczego wciąż występuje
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)