Ależ to będzie dzień w Paryżu. Iga Świątek i Hubert Hurkacz powalczą o ćwierćfinał. Poniedziałkowy plan Rolanda Garrosa

Hubert Hurkacz z najlepszym zagraniem 7. dnia Rolanda Garrosa. "To może być zagranie turnieju"

Na zakończenie pierwszego tygodnia Rolanda Garrosa zabrakło polskich akcentów. Nasi tenisiści standardowo po rozegranych meczach mieli dzień przerwy, dlatego w niedzielę mogli co najwyżej śledzić poczynania rywali.

Polscy kibice nie mogli wymarzyć sobie lepszego rozpoczęcia tygodnia. W poniedziałek o awans do ćwierćfinału powalczy trójka biało-czerwonych: Iga Świątek, Hubert Hurkacz oraz Alicja Rosolska.

Standardowo już, największe szanse na występ w kolejnej rundzie ma najlepsza obecnie tenisistka na świecie. Świątek po starciu z Danką Kovinić (6:3, 7:5) musi mieć się na baczności, bowiem Czarnogórzanka pokazała, że Polce można jak najbardziej zagrozić. Po drugiej stronie siatki stanie w poniedziałek 19-letnia Qinwen Zheng. Chinka świetnie spisuje się w Paryżu i jest gotowa na pojedynek z raszynianką (mówiła o tym TUTAJ). Obie zawodniczki zmierzą się ze sobą po raz pierwszy w karierze.

ZOBACZ WIDEO Wielki powrót do KSW. To będzie przyszły mistrz organizacji?

Starcie Świątek z Chinką rozpocznie się około godziny 17:00. Będzie to trzeci mecz Polki na głównym korcie.

Za Hurkaczem trzy spotkania w stolicy Francji. W żadnym z nich wrocławianin nie przegrał seta, a nawet nie dał się przełamać. Tym razem jednak nie zapowiada się, żeby było szybko, łatwo i przyjemnie. O ćwierćfinał Polak powalczy z wyżej notowanym Casprem Ruudem (8 ATP), który w Paryżu rozegrał już dwa mecze trwające ponad trzy godziny. Najwięcej problemów sprawił mu Lorenzo Sonego. Włoch prowadził już 2:1, ale ostatecznie Norweg zdołał odwrócić losy pojedynku. Będzie to ich pierwsze starcie w karierze.

Spotkanie Hurkacza z Norwegiem rozpocznie się około godziny 13:00. Polak rywalizować będzie na drugim największym obiekcie w Paryżu.

O ćwierćfinał powalczy również Rosolska w grze podwójnej. Razem z Nowozelandką Erin Routliffe podejmą Annę Bondar i Greet Minnen. Faworytem tego starcia będzie polsko-nowozelandzki duet, który występuje razem od końcówki 2021 roku. Dla Węgierki i Belgijki będzie to dopiero drugie spotkanie, które rozegrają wspólnie.

Pojedynek Rosolskiej i Routliffe z Bondar i Minnen zaplanowano na godzinę 11:00. Rozpocznie on w poniedziałek rywalizacje na korcie Simonne-Mathieu.

Oprócz Polaków o awans do kolejnej rundy powalczy m.in Danił Miedwiediew i Stefanos Tsitsipas. Wicelider rankingu ATP zmierzy się z Marinem Ciliciem, natomiast rywalem Greka będzie utalentowany Holger Rune.

Plan gier 9. dnia (poniedziałek) wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2022:

Court Philippe-Chatrier

od godz. 12:00
Weronika Kudermetowa (29) - Madison Keys (USA, 22)
Holger Rune (Dania) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4)
Iga Świątek (Polska, 1) - Qinwen Zheng (Chiny)
nie przed godz. 20:45
Marin Cilić (Chorwacja, 20) - Danił Miedwiediew (2)

Court Suzanne-Lenglen

od godz. 11:00
Daria Kasatkina (20) - Camila Giorgi (Włochy, 28)
Casper Ruud (Norwegia, 8) - Hubert Hurkacz (Polska, 12)
Jessica Pegula (USA, 11) - Irina Begu (Rumunia)
Andriej Rublow (7) - Jannik Sinner (Włochy, 11)

Court Simonne-Mathieu

od godz. 11:00
Anna Bondar (Węgry) / Greet Minnen (Belgia) - Alicja Rosolska (Polska) / Erin Routliffe (Nowa Zelandia)

Przeczytaj także:
Carlos Alcaraz kontynuuje serię. Został najmłodszym ćwierćfinalistą od 16 lat
Pięciosetowa bitwa Rafaela Nadala. Będzie wielki hit w ćwierćfinale!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)