Polscy debliści grają dalej w Poznań Open. Znamy pierwszych ćwierćfinalistów

Jerzy Janowicz wrócił na kort. Dwa sety w Poznaniu

W trzecim dniu turnieju Poznań Open 2022 do akcji wkroczyli polscy debliści, choć musieli poczekać, bo swoje zrobiła deszczowa pogoda. Najwyżej rozstawiona para Szymon Walków i Hunter Reese pokonała ukraiński duet Ołeksij Krutych i Oleg Prihodko 6:3, 6:1. Tym samym w ćwierćfinale zmierzą się z norwesko-fińskim duetem Viktor Durasović i Patrik Niklas-Salminen, pogromcami Maksa Kaśnikowskiego i Dawida Taczały.

- Na pewno nie jest to komfortowa sytuacja, kiedy trzeba czekać na rozpoczęcie meczu, opóźniającego się przez deszcz, ale to nic nowego. Często pogoda zmienia plan gier, także można tylko czekać. Na szczęście Karol się dość szybko uwinął i mogliśmy wyjść na kort. Za nami pierwszy mecz, wygrany i zobaczymy jak nam pójdzie dalej. Wiadomo, że jesteśmy najwyżej rozstawieni, więc liczymy na dobry wynik, ale nie możemy stracić czujności - powiedział Walków, cytowany przez PZT.

Jego kolega, Karol Drzewiecki, stworzył w Poznaniu parę wspólnie z innym Amerykaninem, Aleksem Lawsonem. W I rundzie ich przeciwnikami byli Niemiec Lucas Gerch i Courtney John Lock z Zimbabwe. Skończyło się na pewnym zwycięstwie 6:2, 6:3 rozstawionego z drugim numerem debla. Ich rywalami będą w czwartek Ukrainiec Georgij Krawczenko i reprezentujący Polskę Filip Peliwo.

ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"

- Warunki były dość trudne, ale wiadomo, że wszyscy mieli takie. Ale chociaż wynik wygląda na łatwą grę, to łatwo wcale nie było, no bo bronić musieliśmy chyba 8 czy 9 break pointów. No i ważne, że udało się wygrać, bo jednak trochę punktów bronię tu za ubiegłoroczny finał. Cieszę się, że mogę grać tu, bo uwielbiam grać w domu, przed rodziną, znajomymi, no i polską widownią. To zawsze miłe jest, szczególnie po kilku tygodniach gry w challengerach za granicą. Także cieszy mnie powrót do kraju i możliwość gry w Polsce, jaką dają turnieje LOTOS PZT Polish Tour - przyznał Drzewiecki.

W turnieju singla rozegrano w środę trzy pojedynki. Do ćwierćfinału awansował rozstawiony z czwartym numerem Tajwańczyk Chun Hsin Tseng, który pokonał Bośniaka Aldina Setkicia 7:5, 7:6(7). Jego przeciwnikiem będzie w piątek Bułgar Dimitar Kuzmanow lub Francuz Hugo Grenier. Porażki doznał oznaczony "dwójką" Szwajcar Henri Laaksonen. Wyeliminował go ubiegłoroczny półfinalista, Aleksander Szewczenko (6:2, 6:1). Kolejnym rywalem Rosjanina został Argentyńczyk Genaro Alberto Olivieri, który po trzysetowym boju wygrał z Francuzem Gregoire'em Barrere'em 4:6, 6:4, 7:6(0).

Na czwartek organizatorzy zawodów Poznań Open 2022 zaplanowali do rozegrania pięć meczów II rundy singla oraz wszystkie ćwierćfinały debla. Początek zmagań o godz. 11:00.

Poznań Open, Poznań (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 67,9 tys. euro
środa, 1 czerwca

II runda gry pojedynczej:

Chun Hsin Tseng (Tajwan, 4) - Aldin Setkić (Bośnia i Hercegowina, WC) 7:5, 7:6(7)
Dimitar Kuzmanow (Bułgaria) - Hugo Grenier (Francja, 7) 2:1 *do dokończenia
Genaro Alberto Olivieri (Argentyna) - Gregoire Barrere (Francja) 4:6, 6:4, 7:6(0)
Aleksander Szewczenko - Henri Laaksonen (Szwajcaria, 2) 6:2, 6:1

I runda gry podwójnej:

Hunter Reese (USA, 1) / Szymon Walków (Polska, 1) - Ołeksij Krutych (Ukraina) / Oleg Prihodko (Ukraina) 6:3, 6:1

Viktor Durasović (Norwegia) / Patrik Niklas-Salminen (Finlandia) - Maks Kaśnikowski (Polska, Alt) / Dawid Taczała (Polska, Alt) 6:2, 6:3

Gonzalo Lama (Chile) / Facundo Mena (Argentyna) wolny los

Johan Nikles (Szwajcaria, Alt) / Juan Torres Bautista (Argentyna, Alt) - Daniel Dutra da Silva (Brazylia) / Genaro Alberto Olivieri (Argentyna) 3:6, 6:4, 10-1

Georgij Krawczenko (Ukraina, WC) / Filip Peliwo (Polska, WC) - Anirudh Chandrasekar (Indie) / Vijay Sundar Prashanth (Indie) 6:4, 6:2

Karol Drzewiecki (Polska, 2) / Alex Lawson (USA, 2) - Lucas Gerch (Niemcy) / Courtney John Lock (Zimbabwe) 6:2, 6:3

Czytaj także:
Kosmiczny pojedynek Rafaela Nadala i Novaka Djokovicia w Paryżu. Padł rekord!
Pierwszy tenisista w półfinale Rolanda Garrosa. Mecz o wysokim napięciu