Francuz nowym panem poznańskiej mączki. Dwa sety w finale

Arthur Rinderknech nowym mistrzem zawodów ATP Challenger Tour - Poznań Open - rozgrywanych na kortach ziemnych. W niedzielnym finale Francuz pokonał w dwóch setach Chilijczyka Tomasa Barriosa Verę.

Rafał Smoliński 05 Czerwca 2022, 17:50

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Arthur Rinderknech

Wymowne słowa Igi Świątek. "Dziękuję ci tenisie"

W niedzielnym finale zawodów Poznań Open 2022 spotkali się najwyżej rozstawiony Arthur Rinderknech (ATP 68) i oznaczony piątym numerem Tomas Barrios Vera (ATP 137). W 2019 roku Chilijczyk był górą na amerykańskiej mączce w miejscowości Tallahassee, ale w wielkopolskiej stolicy nie był faworytem. Po dwóch godzinach i 24 minutach to Francuz zwyciężył 6:3, 7:6(2) i został triumfatorem polskiego challengera.

Początek decydującego o tytule pojedynku nie był wielkim widowiskiem. W pierwszym secie obaj tenisiści mieli poważne problemy przy własnym serwisie. Po 40 minutach rozegrali pięć gemów i wszystkie zakończyły się przełamaniami. Dopiero wtedy przewagę na korcie uzyskał oznaczony "jedynką" w turnieju reprezentant Trójkolorowych. W szóstym gemie jako pierwszy utrzymał podanie, a w dziewiątym dołożył jeszcze jednego breaka i zamknął premierową odsłonę.

Drugą partię Rinderknech rozpoczął od straty serwisu, ale natychmiast odrobił breaka. Od tego momentu gra się wyrównała. Francuz i Chilijczyk pilnowali podania. Barrios Vera na pewno może żałować niewykorzystanych szans w piątym i siódmym gemie. Potem swoje okazje miał urodzony w miejscowości Gassin 26-latek. Ostatecznie o losach seta zadecydował tie break. W rozgrywce tej Rinderknech szybko wypracował cztery piłki meczowe i przy pierwszej zakończył spotkanie.

ZOBACZ WIDEO: Legenda polskiego kolarstwa przestrzega przed Rosjanami! "Będzie wielka tragedia"

Rinderknech jako trzeci Francuz w historii wygrał turniej Poznań Open. Wcześniej dokonali tego Thierry Champion (1996) i Nicolas Devilder (2008). Zwycięzca zawodów otrzymał 90 punktów do rankingu ATP oraz czek na sumę 9200 euro. Pokonany w finale Barrios Vera zgarnął 55 punktów i 5400 euro.

Dla Rinderknecha to czwarty wygrany turniej rangi ATP Challenger Tour w karierze. Francuz przyjechał do Poznania, aby odkuć się po nieudanym występie w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie, w którym przegrał w I rundzie z Aleksandrem Bublikiem. Z kolei Chilijczyk doznał w Paryżu porażki już w drugiej fazie eliminacji, a potem bez powodzenia grał w challengerze w niemieckim Troisdorf.

Poznań Open, Poznań (Polska)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 67,9 tys. euro
niedziela, 5 czerwca

finał gry pojedynczej:

Arthur Rinderknech (Francja, 1) - Tomas Barrios Vera (Chile, 5) 6:3, 7:6(2)

Czytaj także:
Iga Świątek wygrała turniej w Paryżu! Jesteś wielka
To jest przepaść! Ogromna przewaga Igi Świątek w rankingu WTA