Polski tenis ma kolejny duży talent. Wybrał nietypowe miejsce na zawody

Materiały prasowe / Paweł Rychter/Poznań Open 2022 / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski
Materiały prasowe / Paweł Rychter/Poznań Open 2022 / Na zdjęciu: Maks Kaśnikowski

- Taka jest droga wszystkich tenisistów - tłumaczy 18-letni Maks Kaśnikowski. Jeden z najbardziej utalentowanych polskich zawodników powoli pnie się w rankingu, za sobą ma już pierwsze przejście przez eliminacje Challengera.

Marcin Stańczuk, WP SportoweFakty: Spotykamy się w Polsce, ale sezon rozpoczynałeś w Indiach. Później był Kazachstan i dopiero jeden z popularniejszych kierunków dla tenisistów z Europy, czyli Turcja. Skąd pomysł na wyjazd aż do Indii?

Maks Kaśnikowski, polski tenisista: Od stycznia do maja nie mamy turniejów w Polsce, więc po punkty trzeba lecieć. Taki wyjazd do Indii nie jest stosunkowo drogi. Oczywiście, duże są koszty biletów lotniczych, ale już życie na miejscu jest bardzo tanie, dlatego leci się tam na kilka tygodni. Ceny za tydzień w hotelu można porównać do ceny jednej doby hotelowej w tureckiej Antalyi, to tego rzędu różnice.

Wybieraliśmy też takie kierunki, żeby móc omijać eliminacje do turniejów głównych. Każdy dodatkowy mecz to dodatkowe zmęczenie. No i najważniejsze, jeżeli turniej zaczynamy od głównej drabinki, to od razu gra się o punkty do rankingu. Jeżeli chce się startować od kwalifikacji, to trzeba zagrać trzy mecze, żeby w ogóle móc stanąć do pojedynku o jakiekolwiek punkty. Tak jak na początku było w Europie, gdzie byłoby mi bardzo ciężko dostać się do turnieju głównego, a tam zagrałem wszystkie turnieje od razu w głównej drabince.

ZOBACZ WIDEO: Bajkowe zaręczyny. Piękna WAGs z Premier League powiedziała "tak"

Organizatorzy Poznań Open przyznali ci dziką kartę do eliminacji. Wykorzystałeś ją. Odprawiłeś jedną z największych nadziei niemieckiego tenisa, a następnie przyszedł turniej główny. Dobry początek spotkania pierwszej rundy i…

Zagrałem bardzo dobrze w tym turnieju. Tak jakby coś przeskoczyło, gdy przyjechałem do Poznania i już od pierwszego meczu kwalifikacji wskoczyłem na wysoki poziom. Ostatnie dwa turnieje nie poszły mi za dobrze, a tutaj grałem naprawdę świetnie. Byłem skoncentrowany, dobra intensywność, podejmowałem dobre decyzje i ostatecznie zagrałem trzy dobre mecze. W końcówce spotkania przeciwko Ugo Carabellemu nie wytrzymałem fizycznie. Jestem zadowolony, ale jestem też świadomy, że muszę jeszcze lepiej grać, żeby dojść do najwyższego poziomu.

W ubiegłym roku mierzyłeś się z Argentyńczykiem podczas warszawskiego challengera i wówczas ugrałeś 6 gemów. W tym sezonie Ugo Carabelli przyjechał do Poznania prosto z Rolanda Garrosa, gdzie wygrał z Asłanem Karacewem.

Nawet oglądałem ten mecz na żywo z tatą. Tata od kwalifikacji w Paryżu patrzył, jak on gra. Właściwie, od naszego spotkania w Warszawie, to podpatrujemy jego poczynania. Jakby nie patrzeć, był to jeden z moich pierwszych dużych występów, pierwszy mecz w turnieju głównym challengera, więc zapada w pamięci starcie z takim przeciwnikiem.

Wychodząc na kort myślałeś sobie o tym, że jest to rywal, który tydzień wcześniej zameldował się w gronie 64. najlepszych zawodników wielkoszlemowego turnieju? Rankingowo dzieli was przepaść.

Zawsze o tym się myśli. Każdego przeciwnika sprawdza się przed meczem. Myślę, że większość zawodników tak robi. Wiem kim był mój rywal, wiem co osiągnął i że niedawno był w drugiej rundzie Wielkiego Szlema, ale w tenisie dużo rzeczy może się zdarzyć. Dobrą grą i determinacją można osiągnąć naprawdę wiele. W Poznaniu nie udało się przeciwstawić faworytowi, ale wiem, że postawiłem wysoko poprzeczkę i trochę krwi mu napsułem.

W Poznaniu towarzyszyli ci bliscy, znajomi, którzy nie zawsze widzą treningi, a co dopiero mecze. To pomaga czy dodaje presji?

Wszystkie te oklaski i okrzyki dodawały mi kopa i to naprawdę mocno pomagało, nie można odciąć się od tego, co dzieje się poza kortem, bo mogło mi to tylko pomóc. Starałem się czerpać energię ze wszystkiego, co było możliwe i wiem, że dałem się z siebie wszystko, a wszystkie elementy składając w jedną całość powodują, że jestem naprawdę zadowolony z przebiegu tego meczu.

Poznań to właściwie twój pierwszy polski start w tym sezonie. Pozostajesz teraz w kraju, czy wyruszasz na kolejne tournée po innych państwach?

Będę starał się grać we wszystkich turniejach cyklu Lotos PZT Polish Tour. Teraz pojawię się w Bytomiu, także bardzo się cieszę, że będę mógł występować teraz w Polsce. Cieszę się, że dzięki sponsorom takie turnieje są organizowane w naszym kraju. Oczywiście, poza turniejami międzynarodowymi, planuję zgrać w Narodowych Mistrzostwach Polski w Bytomiu, więc będzie to naprawdę pracowite lato.

Jako członek Lotos PZT Team wydaje się, że możesz mieć większe szanse na przepustki do polskich turniejów, ale teoretycznie, decydując się na wyjazd w kierunkach egzotycznych można liczyć na nieco słabiej obstawione drabinki i potencjalnie można wywieźć więcej punktów.

Zgadza się, wsparcie otrzymane od Lotos PZT Team jest naprawdę duże i jestem wdzięczny, że mogę być częścią tego programu, dzięki któremu nie muszę martwić się o większość wydatków związanych z wyjazdami i turniejami. Dobrze, że są też turnieje w Polsce, bo to ogranicza wszystkie koszty. Możemy grać bez potrzeby wydawania pieniędzy na chociażby bilety lotnicze. Przeważnie tenisiści wolą rywalizować na swojej ziemi i tutaj myślę, że większość Polaków będzie robić lepsze wyniki w Polsce niż za granicą, nawet kosztem trudniejszych drabinek.

Konkurencja w Europie jest o wiele większa niż w innych zakątkach świata, przez co listy startowe najmocniejsze są na naszym kontynencie, a co za tym idzie, o punkty może być ciężej. Zagraniczni tenisiści też chętnie grają cały polski cykl.

To prawda, że podróż do Polski wydaje się łatwiejsze niż egzotyka, ale jeżeli chce się wejść na najwyższy poziom, to trzeba wygrywać ze wszystkimi i nie oglądać się na to, z kim się gra. Patrzeć trzeba do przodu i przechodzić przez turnieje runda po rundzie, nie skupiając się na tym czy rywal ma ranking wyższy czy też niższy. Taka jest droga każdego z tenisistów i nie da się tego ominąć.

Czytaj też:
"Rosyjska propaganda tego nie pokaże". Ukraińskie media to doceniły u Świątek
Szymon Walków uszczęśliwił poznańską publiczność. Wiadomo, kto zagra w finale singla

Komentarze (1)
avatar
JB04
6.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to jazda:) tak liczny kraj a tak mało nas w czołówce. Iga teraz robi za lokomotywę:) 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.