- Chcę powiedzieć coś do Ukraińców. Bądźcie silni! Wojna wciąż trwa. Od mojej przemowy w Dosze miałam nadzieję, że przy każdej kolejnej okazji sytuacja będzie lepsza. Cały czas mam tę samą nadzieję. Staram się wspierać Ukrainę - powiedziała Iga Świątek po finale Rolanda Garrosa.
Polka otrzymała za to bardzo długie brawa publiczności zgromadzonej na trybunach. Wcześniej w wielkim stylu pokonała Amerykankę Cori Gauff 6:1, 6:3.
To nie pierwszy raz, kiedy Świątek wsparła Ukrainę. Od wybuchu wojny występuje z wstążką w ukraińskich barwach, którą ma przypiętą do czapki. Jej postawę skomentowały tamtejsze media.
ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #9: Słowa Lewandowskiego rozpaliły cały świat. "To było zaplanowane"
"Po finałowej potyczce Iga Świątek wygłosiła przemówienie do publiczności. Polka nie zapomniała o Ukrainie i przypomniała o wojnie rozpętanej przez Rosję" - czytamy na portalu sport.segodnya.ua.
"Rosyjscy propagandyści tego nie pokażą. Świątek otrzymała owację na stojąco za wsparcie Ukrainy" - głosił nagłówek.
Ukraińcy podkreślili, że pierwsza rakieta świata ani na moment o nich nie zapomina. "Polka nadal wspiera nasz kraj w wojnie z rosyjskimi barbarzyńcami" - podsumowano.
Przypomnijmy, że bestialska i nieuzasadniona inwazja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego. Każdego dnia giną tam dziesiątki ludzi, w tym cywile.
Iga Swiatek's winner's speech
— The Field (@thefield_in) June 4, 2022
Appreciation for Coco Gauff, working hard to get to this point and finally a word for Ukraine.
: #RolandGarros pic.twitter.com/KrsoUF2IjB
Czytaj także:
- Świątek powiedziała jedno słowo. Cała sala wybuchła śmiechem
- Boniek komentuje zwycięstwo Świątek. Wyjątkowe słowa Zibiego pod adresem polskiej tenisistki