Aktualnie trwają dwa duże turnieje na kortach trawiastych - mężczyźni rywalizują w Halle, natomiast kobiety w Berlinie. W stolicy Niemiec startować miała Iga Świątek, ale ostatecznie zrezygnowała z udziału.
Zajmująca 78. miejsce w rankingu WTA Marta Kostiuk zwróciła uwagę na ogromne różnice w zarobkach podczas tych imprez.
W Halle zwycięzca turnieju może liczyć na nagrodę w wysokości 399.170 euro, co w przeliczeniu na złotówki daje blisko 1,9 mln.
ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"
Kostiuk wkleiła poniżej kwoty, na jakie liczyć mogą zawodniczki. Podała nagrody z zeszłego roku, ale mimo to różnica jest ogromna.
Triumfatorka zawodów w Berlinie zgarnie 93.823 euro, czyli 440 tys. zł. To kwota ponad czterokrotnie niższa.
"Czy naprawdę jesteśmy tak złe?" - zapytała na Twitterze.
Odnotujmy, że podczas turniejów wielkoszlemowych kobiety i mężczyźni zarabiają tyle samo. Zwycięzcy Wimbledonu otrzymają po 2 mln funtów (11 mln zł).
— Marta Kostyuk (@marta_kostyuk) June 16, 2022
Czytaj także:
- Hubert Hurkacz wycofał się z turnieju
- Przegrała z Igą do zera. To, co wydarzyło się później, to skandal