Zgodnie z przewidywaniami i oczekiwaniami Iga Świątek zwyciężyła z Janą Fett w meczu I rundy Wimbledonu. W pierwszym secie Polka pokazała wysoką klasę, wygrywając do zera.
Na początku drugiego seta przegrywała już 1:3, ale szybko się pozbierała i do końca meczu nie straciła żadnego gema. W czwartek rozegra zatem mecz II rundy.
Iga Świątek już po raz 17. w tym sezonie wygrała seta z wynikiem 6:0. Pod tym względem zrównała się z Martiną Hingis, która dokonała tej sztuki w 2000 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!
Polka jest pod tym względem trzecia, licząc od 2000 roku. Lepsze są jedynie Kim Clijsters oraz Serena Williams. Belgijka wygrała w 2003 roku 18 setów do zera, natomiast Amerykanka dziesięć lat później aż 25.
Biorąc pod uwagę, że do końca sezonu pozostało jeszcze kilka miesięcy, można spodziewać się, że Świątek podreperuje jeszcze swój dorobek.
Polka śrubuje także swój rekord wygranych meczów z rzędu. Dzięki pokonaniu Jany Fett ma ich na swoim koncie już 36.
17 - Since 2000, only #SerenaWilliams in 2013 (25) and Kim Clijsters in 2003 (18) have won more sets with a 6-0 scoreline than Iga Swiatek in 2022 (17) in a single season. Welcome back.@WTA @WTA_insider @Wimbledon pic.twitter.com/nyEPYlzQPk
— OptaAce (@OptaAce) June 28, 2022
Czytaj także:
- Seria Igi Świątek trwa w najlepsze
- Agnieszka Radwańska wraca na Wimbledon. Znamy rywalki Polki