2. set meczu Andżelika Kerber - Magda Linette. Przy stanie 3:3 i 30:30. Niemka polskiego pochodzenia przy swoim serwisie wpakowała piłkę w siatkę i nie wytrzymała.
Rzuciła zaskakujące słowa w kierunku swojej mamy, która siedziała na trybunach. Część była po polsku, część po niemiecku.
"Możesz być cicho?" Danke" - krzyknęła Kerber. Nawet komentator to zauważył.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się wydarzyło? Szalone sceny po meczu Polaków!
Po tej sytuacji 34-letnia zawodniczka wróciła na dobre tory. Najpierw wygrała swoje podanie, a następnie przełamała rywalkę. Finalnie triumfowała w tym secie 6:3, podobnie jak w pierwszej partii.
W trwającym 85 minut meczu Kerber zdobyła o 16 punktów więcej (78-62). Obroniła cztery z pięciu break pointów i wykorzystała cztery z 13 szans na przełamanie. Niemce naliczono 13 kończących uderzeń i 16 niewymuszonych błędów. Linette miała 34 piłki wygrane bezpośrednio i 30 pomyłek.
Warto dodać, że Kerber, która urodziła w 1988 roku w Bremie, ma rodziców Polaków: Sławomira Kerbera i Beatę Rzeźnik. Oboje wyjechali do Niemiec za chlebem. Historia, jakich wiele. Andżelika wychowała się na obczyźnie, do szkoły chodziła w Kolonii. W Polsce spędzała tylko wakacje, odwiedzając dziadków w Puszczykowie.
Tam jej dziadek - za pieniądze pomnożone w Hamburgu - w Puszczykowie zbudował Centrum Tenisowe "Angie". Angelika mówi biegle po angielsku, niemiecku i polsku. Jest przyjaciółką m.in. Agnieszki Radwańskiej i Caroline Wozniackiej.
Kerber jest byłą liderką rankingu i zdobywczynią trzech wielkoszlemowych tytułów. Dwa wywalczyła w 2016 roku w Australian Open i US Open. Niemka może się pochwalić 14 triumfami w WTA Tour. Jeden turniej wygrała w tym roku. Miało to miejsce w Strasburgu, gdzie w ćwierćfinale wyeliminowała Linette po trzysetowym boju.
Dla Kerber jest to już 58. start w wielkoszlemowej imprezie. W Londynie rywalizuje po raz 14. i do tej pory pięć razy awansowała co najmniej do ćwierćfinału.
Czytaj więcej:
Szok! Klęska trzeciej rakiety globu w Wimbledonie
Novak Djoković rozbił pogromcę Kamila Majchrzaka. Odpadł finalista Rolanda Garrosa