W tym artykule dowiesz się o:
Piątkowe spotkanie zapowiadało się naprawdę interesująco. W ćwierćfinale turnieju rangi ATP Masters 1000 Hubert Hurkacz mierzył się z Nickiem Kyrgiosem. Sympatycy tenisa nie mogli narzekać na brak emocji na korcie twardym w Montrealu. Zawodnicy nie zawiedli ich oczekiwań.
Hurkacz kilkukrotnie pokazał swoje umiejętności. W pierwszym secie kibice byli świadkami wyjątkowo długiej wymiany. Kyrgios próbował odpierać kolejne ataki 25-latka, ale ten wyszedł z tego obronną ręką. Po wszystkim tenisista pochodzący z Antypodów miał nietęgą minę.
Na trybunach podniosła się wrzawa. Reprezentant Polski zachwycił kanadyjskich kibiców, wygrywając seta po 39 minutach. "Po prostu jest coraz lepiej" - skomentował oficjalny profil ATP Tour w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę
Wrocławianin stawił czoła Australijczykowi. Pojedynek zakończył się zwycięstwem "Hubiego" 7:6(4), 6:7(5), 6:1. W półfinale polski tenisista zmierzy się z wygranym pary Felix Auger-Aliassime - Casper Ruud.
Hubert Hurkacz ma szanse na triumf w Montrealu. W puli nagród jest łącznie 5,926 mln dolarów.
Rapid reactions for a rapid match @HubertHurkacz took the opening set 7-6(4) in just 39 minutes It just keeps getting better...@OBNmontreal | #OBN22 pic.twitter.com/cfIAVudovu
— ATP Tour (@atptour) August 12, 2022
Czytaj także: Tenisowy ekspres w Montrealu. Hurkacz znalazł patent na Kyrgiosa! Koniec serii polskiej tenisistki. Nie będzie powtórki z zeszłego roku
na Instagramie 
na Facebooku 
