Polki walczyły w Cincinnati. Deszcz nie uratował Magdaleny Fręch

Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Materiały prasowe / Polski Związek Tenisowy/Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

W Cincinnati dwie Polki wzięły udział w dwustopniowych kwalifikacjach. Obie awansowały do decydującej rundy. W niedzielę Magda Linette i Magdalena Fręch miały szansę zapewnić sobie prawo gry w turnieju głównym.

Iga Świątek jako jedyna Polka miała pewne miejsce w głównej drabince imprezy w Cincinnati. Liderka rankingu otrzymała wolny los. W II rundzie zmierzy się z Amerykanką Sloane Stephens lub Francuzką Alize Cornet. W kwalifikacjach walczyły dwie inne polskie tenisistki.

Magda Linette (WTA 70) prowadziła 5:2 w pierwszym secie, ale przegrała 6:7(4), 3:6 z Terezą Martincovą (WTA 71). W drugiej partii poznanianka z 1:4 zbliżyła się na 3:4, ale straciła dwa kolejne gemy. Było to ich drugie spotkanie w tym roku. W Nottingham z wygranej cieszyła się Czeszka. Bilans ich wszystkich meczów to teraz 3-1 dla Martincovej.

W ciągu 99 minut Linette wykorzystała trzy z siedmiu break pointów. Martincova na przełamanie zamieniła cztery z 13 okazji. Czeszka może się pochwalić jednym singlowym finałem w WTA Tour (Praga 2021). W Cincinnati po raz pierwszy wystąpi w turnieju głównym.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA

Magdalena Fręch (WTA 107) uległa 1:6, 6:3, 4:6 Marcie Kostiuk (WTA 74). W pierwszym secie na korcie dominowała Ukrainka, która dwa razy odebrała Polce podanie. W drugim było mnóstwo zaciętych gemów, ale miało miejsce tylko jedno przełamanie. Łodzianka uzyskała je na 2:0.

W trzeciej partii Fręch wykorzystała break pointa na 2:1. Później wyraźną przewagę zdobyła Kostiuk, która odskoczyła na 5:2. W dziewiątym gemie Polka obroniła piłkę meczową i pogoda zadbała o dodatkowe emocje. Spotkanie zostało przerwane przez deszcz i tenisistki musiały udać się do szatni. Po wznowieniu łodzianka odrobiła stratę przełamania. Nie odwróciła jednak losów tej konfrontacji. W 10. gemie oddała podanie i to był koniec meczu.

W trwającym godzinę i 51 minut meczu Fręch uzyskała trzy przełamania, a własne podanie oddała pięć razy. Kostiuk zdobyła o pięć punktów więcej (85-80) i podwyższyła na 2-0 bilans spotkań z Polką. Ukrainka zadebiutuje w turnieju głównym w Cincinnati.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 2,527 mln dolarów
niedziela, 14 sierpnia

II runda kwalifikacji gry pojedynczej:

Tereza Martincova (Czechy) - Magda Linette (Polska, 16) 7:6(4), 6:3
Marta Kostiuk (Ukraina) - Magdalena Fręch (Polska) 6:1, 3:6, 6:4

Czytaj także:
Znów podbiła Kanadę. Była liderka rankingu zatrzymała Brazylijkę
Turniej w Radomiu zakończony. Finał trwał 26 minut

Komentarze (0)