Była liderką rankingu łącznie przez 319 tygodni. Tylko dwie zawodniczki znajdowały się na czele więcej razy, Steffi Graf (377) i Martina Navratilova (332).
Serena Williams pierwszy wielkoszlemowy triumf odniosła w US Open 1999, a ostatni w Australian Open 2017. Była prawdziwą dominatorką.
Przyszedł jednak moment, w którym ze sceny trzeba zejść. Porażka na tegorocznym US Open z Ajlą Tomljanović 7:5, 6:7(4), 6:1 była pożegnaniem nie tylko z turniejem, ale i karierą.
Więcej o meczu -->> Heroiczna batalia na pożegnanie. Serena Williams zagrała po raz ostatni
Przechodzącą na emeryturę Williams żegnał cały sportowy świat. Wśród takich osób nie zabrakło Agnieszki Radwańskiej. Obie na korcie spotykały się niejednokrotnie. Stoczyły m.in. pasjonujący bój w finale Wimbledonu w 2012 roku. Amerykanka wygrała wówczas 6:1, 5:7, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
"To był niezwykły czas dla sportu, dla tenisa i dla wielu małych dziewczynek, które patrząc jak grasz, uwierzyły, że mogą zawalczyć o swoje marzenia!" - napisała "Isia" w mediach społecznościowych.
"To był zaszczyt i dla mnie móc tyle razy stanąć naprzeciw Ciebie na korcie. Sereno, dziękuję! Niech ten czas sportowej emerytury będzie dla Ciebie równie owocny w zdobywaniu kolejnych szczytów i kolejnych marzeń" - dodała.
Williams łącznie po siedem razy wygrała Australian Open i Wimbledon, sześć wiktorii odniosła w US Open i trzy w Rolandzie Garrosie. Wystąpiła też w 14 wielkoszlemowych finałach w deblu i wszystkie wygrała razem ze starszą siostrą Venus Williams.
Zobacz także:
Nie jesteśmy gotowi na pożegnanie Sereny. Nigdy nie będziemy
Nikt nie może się z nią równać. Pod tym względem Serena Williams zdeklasowała wszystkich